Hołas dušy (1934)/III/Malitwy prad Kamunijaj
← Pakutnyja Psalmy | Malitwy prad Kamunijaj Малітвы Аўтар: Казімір Сваяк 1934 год |
Malitwy pa Kamunii → |
Malitwy prad Kamunijaj.
Budź dobra pryhatawany na pryniaćcie Eŭcharystyi, bo samoha Chrystusa haścić budzieš u dušy swajej. Heta značyć, što maješ być čystym na dušy i ŭ pakornym pažadańni złučycca z Samym Zbaŭcam. Nie zapuščajsia ŭ wučonyja dośledy, ale malisia jaknajpraściej, jak-by haworačy z Chrystusam. Nie kažy mnoha, ale adčuwaj prysutnaść Božuju; wier, nadziejsia i takim prystupi da Chrystusa, kab paśla moh skazać z św. Paŭłam: „Usio mahu z Tym, katory dajeć mnie siłu“. Nie śpiašajsia, kab prystupić pieršym, jak ludziej šmat, kab nie rabić natoŭpu. Budź čysta adzietym na znak wažnaści časiny.
Ab Kamunii pomni woś što: Niama silniejšaha sposabu na žyćcio čystaje, światoje, a prynamsia sprawiadliwaje, jak Kamunija.
Niama bolšaje łaski dla našaj ludzkoj natury, jak heta tajničnaje złučeńnie z Boham — Kamunija.
Niama čaławieka, katory, paniaŭšy miłaść Božuju ŭ Eŭcharystyi, nie zahareŭ-by sam ahniom lubowi da Boha i ludziej.
Niachaj ciabie nia dziwić, što ludzi nia ŭmiejuć karystać z Eŭcharystyi, choć časta prystupajucca. „Mnoha pazwanych, ale mała wybranych“. Čaławiek umieje i światoje źniawažyć, bo idzie za modaj błahoha świetu. A świet niazdatny zrazumieć Chrystusa pakornaha, ubohaha, ukryžawanaha: a tym-bolš ukrytaha ŭ aŭtaroch światyniaŭ.
„Nia moža čaławiek — kaža Salamon ukryć ahniu za pazuchaj, kab adzieža nie zaharełasia“. Padobna nia možna łučycca ŭ Eŭcharystyi z Ahniom Miłaści — Chrystusam, i nie zaharecca Jaho kachańniem praŭdy, Jaho samaadračeńniem, trudawitaściaj, achwiaraju za ludziej. Kali kaho Kamunija nie papraŭlaje, to pryčyny šukać treba ŭ im samym, a nia ŭ hetaj Boskaj ustanowie, kala katoraj — jak kala asiarodka — hurtujecca cełaje žyćcio duchowaje chryścijan-katalikoŭ. Moj bracie, niachaj dobra zapišucca ŭ pamiaci twajej woś hetyja słowy Zbaŭcy: „Chto nie spažywaje Cieła Majho i nia pje Krywi Majej, nia budzie mieci žyćcia ŭ sabie“.
Malitwa.
Idzie woś ščaśliwaja chwilina, a Chrystus zyjdzie da majej dušy. Bač-ža, duša maja, bo Toj, chto prychodzie, jość Boham twaim. Prymi-ž Jaho z pašanaj, lubowi poŭnaj. Pryjdzi, o Jezu: serca majo haryć pažadańniem byci z Taboju, zažyć Boskim žyćciom Twaim. Paśpiašy, o Jezu, uziać serca majo na ŭlasnaść, kab nie dzialiŭ ja Jaho miž Boham i mamonaj. Pryjdzi, o moj Miły Boža, Najwyšejšaje Dabro majo, Skarb moj, Žyćcio, Praŭda, Luboŭ i — ŭsio majo, što tolki być moža darahim dla ŭsieńkaj istoty majej. Chacieŭ-by pryniać Ciabie z takoj nabožnaściaj, jak dušy światyja: jak Twaja Maci świataja, kali prymała Ciabie z ruk pieršych kapłanaŭ — Apostałaŭ. O Maryja, hlań miłaściwa hetaj časiny na mianie, bo prystupaju da abjadnańnia z Najmilejšym Synam Twaim. Padaj-ža mnie Jaho, jak kaliś pastuškom padała: chacieŭ-by pryniać Jaho z čystych ruk Twaich.
Malitwa
pierad samym pryniaćciem św. Eŭcharystyi.
Pryniaćcie Cieła Twajho, Panie Jezu Chryste, katoraje ja niahodny adwažwajusia spažywać, niachaj mnie nia budzie na asudžeńnie i zahubu, ale dziela Twajho miłaserdzia, niachaj mnie staniecca abaronaj i lekam dušy i cieła.
Panie, ja nia hodzien, kab Ty ŭwajšoŭ da serca majho, ale skazy tolki słowa i budzie zbaŭlena duša maja!