Перайсці да зместу

Franciš Bahušewič (1930)/VII

З пляцоўкі Вікікрыніцы
VI. Fr. Bahušewič i relihijnyja-etyčnyja ideały VII. Bahušewič, jak paet
Літаратуразнаўчая праца
Аўтар: Адам Станкевіч
1930 год
VIII. Značeńnie Bahušewiča

Спампаваць тэкст у фармаце EPUB Спампаваць тэкст у фармаце RTF Спампаваць тэкст у фармаце PDF Прапануем да спампаваньня!




VII. BAHUŠEWIČ, JAK PAET.

I tak, jak bačym z papiarednich našych razwažańniaŭ ab Fr. Bahušewiču, źmiest jaho tworaŭ pradusim hramadzki. Apiawaje jon žyćcio Biełarusa nacyjanalnaje, socyjalnaje, relihijna-maralnaje. I reč dziŭnaja — Bahušewič tak praniaty horam narodu, što strun liry jaho nie kranuli ani krasa pryrody, ani čary žanočaha kachańnia. Dwa hetyja žaroły, jakija zwyčajna dajuć šmat natchnieńnia dla poetyčnaj tworčaści, Bahušewiča nia ŭzrušyli. Nie da ich jamu było! Praŭda, pryrody ŭ niekatorych swaich wieršach Bahušewič krychu datykaje, ale zaraz-ža matywy krasy jaje pieraplataje matywami socyjalnymi. Takim čynam samastojnaha miesca dla pryrody ŭ tworach Bahušewiča nie znachodzim.

Matywaŭ-ža ab žanočym kachańni susim tam nie spatykajem.

Žančynu Bahušewič maluje z punktu hramadzka-etyčnaha. Jon wostra wyśmiejwaje i hanić žančynu za jaje zwodnictwa i škodnuju jazyčliwaść („Hdzie čort nia moža, tam babu pašle“ i „Byŭ u Čyscy), i z hłybokaj spahadliwaściaj adnosicca da ŭdawy i da ciažkoj udowinaj doli („Udawa“), a takža z wialikim pačućciom pašany maluje žančynu, jak matku i patryjotku („Kałychanka“).

Dyk słušna kaža praf. M. Piotuchowič, što na liry Bahušewiča „mocna hučeli tolki struny hramadzkaha abureńnia, dla inšych, bolš piaščotnych melodyj heta lira była hłuchaja. Nia ŭ postaci pieknaj i pryhožaj dziaŭčyny z wiankom na haławie, z pachniučymi kwietkami ŭ rukach stanawicca prad nami muza paety, ale ŭ postaci niejkaj schimnicy, dabrawolna pryniaŭšaj na siabie wialiki ŭčynak apiawańnia narodnaha hora. Ad tworaŭ Bahušewiča pawiewaje niejkim ducham mastackaha ascetyzmu“.[1]

Ale piarojdziem da razhladu wonkawaha boku tworaŭ Bahušewiča i sposabaŭ jaho pisańnia.

Woś-ža pradusim musim adznačyć, što mowa Bahušewičawych tworaŭ — heta biełaruskaja narodnaja momowaAšmianščyny. Naleža jana da taho asiarodka mowy biełaruskaha narodu, jaki ŭwajšoŭ u asnowu biełaruskaj mowy literaturnaj.

Mowa Bahušewiča dawoli čystaja. Praŭda, spatykajem tam krychu polonizmaŭ, a jašče mienš rusycyzmaŭ, ale heta jak-by świedama, dziela jomkaści, kali apiswaje piaśniar polskich panoŭ, ci maskoŭskich uradoŭcaŭ.

„Što datyča formy, dyk najlepš udajecca Bahušewiču — jak dobra śćwiardžaje heta K. Swajak — forma na ład narodnaj pieśni, tak što i twory swaje jon praznačaje na hetu metu. Wieršy ŭ „Dudcy“ zdajucca da žalejki, a ŭ „Smyku“ da skrypki. I, paminajučy takuju pieśniu, jak „Swatanaja“, jakuju kožnaja wioska moža swajej asobnaj notaj zapiajać, dačakalisia siarod Biełarusaŭ swajej noty pieśni: „Hora“ i „Nia čurajsia“.[2]

I sapraŭdy, u „Smyku“, paśla pieršaha wieršu „Smyk“, dziewiać nastupnych — heta wieršy na ład narodnych pieśniaŭ, jakija ŭ niekatorych miajscoch Zachodniaj Biełarusi narod naš piaje, jak swaje ŭžo ŭłasnyja. Zdarałasia heta nam čuć asabista ŭ Dziśnienščynie.

Dalej, twory Bahušewiča adznačajucca časta dziunaj wobraznaściaj i symbolikaj. Ab hetym haworać wieršy: „Maja chata“, „Chmarki“, „Kałychanka“ i inš.

Spatykajem tam takža wialikaje ŭmieńnie pieśniara niekulkimi karotkimi, ale wielmi darečnymi wyražeńniami admalawać abraz, jaki nazaŭsiody astajecca ŭ pamiaci:

„Usio piša, piša, piša
I nahoj usio kałyša“

kaža piaśniar u wieršy „Kiepska budzie“ ab tym maładym sudowym uradoucy, što biazdušna wypytywaje wiedamaha ŭžo nam niaščasnaha Alindarku.

Abo ŭznou hetak piaśniar dabitna maluje djabła, z jakim zhawarawaŭsia chciwiec:

„Portački, jak dudki, sam jakiś cybaty,
I šklanyja wočy, zzadu chwost kurtaty“.

Charakternaj takža rysaj formy poezii Bahušewiča jość lubaść hawaryć nie ad siabie, ale ad niekaha inšaha, ad narodu. Swaju asobu piaśniar chawaje staranna, a hawaryć u swaich wieršach pierawažna zahadwaje narodu. Hetak zbudawanyja wieršy: „Jak praŭdy šukajuć“, „U sudzie“, „Kiepska budzie“, „U wastrozie“ i šmat inšych. Piaśniar naš hetkim čynam z narodam stanowić niešta adno sucelnaje, niepadzielnaje. Dziela hetaha abrazy žyćcia narodu ŭ paezii Bahušewiča praŭdziwyja, malaŭničyja, jarkija.

Hetaja kazaŭby adnalitaść psychiki pieśniara z psychikaj narodu spryjaje jamu zakranuć świet narodnaj fantazii, jak šukańnie ŭ kupalskuju noč skarbu („Chciwiec i skarb na światoha Jana“), apisańnie čyscu ŭ formie narodnaj fantazii („Byŭ u čyscy“), ašukańnie čaławiekam djabła („Ballada“).



Siamiejnaja mahiła Bahušewičaŭ: :
I Fr. Bahušewič, II. Kazimir Bahušewič, III. Baćka pieśniara, IV. Brat pieśniara — Uładysłaŭ, V. Syn pieśniara Tamaš, pachawany ŭ baćkawaj mahile († 1929), VI. Žonka pieśniara Gabryjela, z domu Šklennik († 1929).

Wielmi takža lubaj formaj tworstawa Bahušewiča źjaŭlajecca satyra, wyśmiejwańnie worahaŭ narodu i ŭłasnych jaho drennych staron, jak heta bačym u wieršach: „Swatany“, „Panskaja laska“ „Panskaje ihryšča“, „Skacinnaja apieka“, „Žydok“, „Dzie čort nia moža, tam babu pašle“ i šmat inšych.

Karystajecca ŭrešcie Bahušewič u swajej tworčaści žartam, bajkaj pierasypajučy ich bujna biełaruskaj narodnaj pahaworkaj, paraŭnańniem, prykładam.

Woś bolš-mienš tyja sposaby, jakich užywaje Bahušewič, kab pradstawić ciažkoje žyćcio biełaruskaha narodu i zaachwocić jaho da žyćcia lepšaha. Dakanaŭ hetaha jon sapraŭdy pamastacku, u sapraŭdy poetyckaj formie.

Ale jość i zahany Bahušewičawaha wieršu, choć, praŭda, niaznačnyja. Pradusim u wieršach swaich Bahušewič u mnohich sławach stawić polskija abo rasiejskija naciski. Hałoŭnaj adnak zahanaj jaho tworaŭ jość toje, što jon niezaŭsiody dbaje ab roŭnaj miery. Nadta mahčyma, što wina ŭ hetym nie aŭtara, a kaho inšaha. Nie zabywajmo, što „Dudka“ i „Smyk“ drukawalisia zahranicaj, u Krakawie i Paznani, i što wydańniem ich mahli zajmacca ludzi mała znajomyja z biełaruskaj mowaj. Nia majučy adnak nijakich rukapisaŭ pieśniara našaha, trudna sudzić ab hetym.

Adnak, nia hledziačy na niekatoryja šurpataści u wersyfikacyi Bahušewiča, jość u jaho mnoha wieršaŭ, jakija swajej miłahučnaściaj, taničnaściaj nia horšyja za wieršy lepšych siańniešnich našych pieśniaroŭ.



  1. M. Пioтуxовіч, tam-ža, str. 102.
  2. Kaz. Swajak, tam-ža.