Старонка:Zbornik «Našaj Niwy» (1912). № 2.pdf/45

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Kamnie, wiesna ty maładaja!
Ot jak ciapier, pieredamnoju
Ustaje kutoček toj pryhože,
Krynički wuzieńkaje łože
I jołka ŭ pary z chwainoju,
Abniaŭšyś ciesna nad wadoju,
Jak maładyje ŭ čas kachańnia
U apośni wiečer razstawańnia.
I baču les ja kala chaty,
Dzie kaliś wiesieło dzieŭčaty
Spiewali pieśni družnym choram
Z rabot idučy pozna boram.
Niaślisia zyki piesień zdolnych,
U lasoch raz-po-raz adbiwaliś;
Im ŭsiudy ŭzhorki adklikaliś
I čułaś radasć ŭ pieśniach wolnych.
A chwoi, jołki wiekawyje,
Pad zyki piesień maładyje,
Maŭčkom stajali ŭ sumnaj dumie,
I ŭ ich cichusieniečkim šumie
Niasłoś wiačornaje maleńnie
Ŭ haru, światoje addaleńnie.
Kala pasady laśnikowaj
Ciahnuŭsia zhrabnaju padkowaj
Stary, wysoki les cianisty.
Tut wierch asiny kruhlalisty
Spletaŭsia z chwojami, z dubami,
A jołki chmurnymi kryžami
Wysoka ŭ niebi wydzielaliś
I sumna z chwojami šeptaliś.
Zaŭsiody smutnyje, jak ŭdowy,
Jany najbolš adny stajali,
I tak markotna pazirali
Ich zadumiennyje hałowy.
Les nastupaŭ i razstupaŭsia,
Łužkom zialonym razrywaŭsia,