Старонка:Z rodnaho zahonu (1913).pdf/18

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Kożen: mużczyny, dzieci, kabiety —
Śpieka im pot wyszybaje,
Ale ni straszny ciażar-trud hety —
Ŭsim Boh widać pamahaje.

Pieciarburh 29/III 1908 h.

|}


V. Lirnik.

Paświaczaju M. R.

Tolki woczy pracior —
Dzień, zajaśniŭsia ŭschod,
Wałaczecca u dwor
Biedny lirnik z warot.

Kab darohu znajści
Jon, ci ŭ noczy, ci ŭ dzień,
Kijam bje pa puci,
Bo ślapy, jak toj pień.

Padyszoŭ pad pakoj,
Liru s plecz chudych źniaŭ
I niaśmielaj rukoj,
Cicha stroić paczaŭ.

Pośla ŭ dźwiery stuknuŭ
Zlohka kijam raz znoŭ,
Kab lakaj choć paczuŭ,
Ci chtokolak s panoŭ.