Перайсці да зместу

Старонка:Skrypka biełaruskaja (1918).pdf/11

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Les machaje haławoju;
Dub nachmaryŭšysia śpić.
Wolcha, šepče z laščynoju
Bierazniak kusty śmiašyć.
Muchamory, jak žaŭniery,
La darohi stali ŭ rad,
Žaram harać ich kaŭniery,
Šapki bliščać u suład.
Barawik — hryb nad hrybami,
Ab pień spiorsia, zły staić,
Robić sud jon nad bratami
Hodzić, prosić zhodnie žyć.
Surawiežki s kaźlakami
Wiaduć swarbu ŭ dobry lad.
S strachu ryžyk z maślakami
U moch zašycca byŭby rad.
Ptašak ščohad ŭsiudy mleje,
Pa listočkach ŭwierch biažyć,
To stužeje, to ssłabieje,
To na holjach zaskrypić.

Mušu ŭziacca da raboty,
Mušu mieć mazol na znak,
Mušu lić i ja tak poty,
Kab paznali, što swajak.
Dajcie, žniejka, sierp zajmisty,
Dajcie hostruju kasu.
Zmiatu z niwy chleb ziarnisty,
S trawy biełuju rasu.
Dajcie chustu mnie pikowu,
Kińcie bieleńki fartuch,
Zrablu farbu ja cianiowu,
Was zmaluju ŭ adzin duch.
Tolki škoda; farb zamała
Trudna budzie rysawaci,
Nimaš takoj, kab bliščała.