Старонка:Rodnyje zierniaty (1916).pdf/104

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Najčaściej nie widać, jak hory rastuć, bo heto robicca wielmi pamału. Trebało-b paŭziracca na haru niekolki tysiač hadoŭ, kab ubačyć u jej pieramienu. Sprobujem zrazumieć, jak heto robicca. Hara budzie nam cikawiejšaj, kali my dawiedajemsia jaje historyju.

Wy peŭnie bačyli, jak morščycca skura na jabłyku, kali jaho śpiakuć? Spierša skura na jabłyku była hładkaja. Pakul jabłyk pioksia, ad hetaho jon zrabiŭsia mienšym; sam jabłyk scisnuŭsia i dziela hetaho skurka na im zmorščyłasia.

Wučonyje dumajuć, što kaliś-to daŭno-daŭno ŭsia naša ziemla była rastoplenaja ad haračyni. Paśla ziemla stała pamaleńku astyhać, i na jej wytwarałasia kará. Pad karoj usio ješče kipieła rastoplenaja massa. Astyhajučy pamału, ziemla sciskałasia, rabiłasia mienšaj. Aćwiardzieŭšaja kara nie mahła scisnucca, a dziela hetaho kara ziamli morščyłasia, jak skurka na piečenym jabłyku. Zmorščki ziamielnaj kary — to-ž heto hory.

Waźmicie arkuš papiery: kali papieru pałažyć hładka, to jana roŭnaja, jak raŭnina; ssuńcie krychu supraciŭnyje kancy papiery, i jana sciśniecca chwalami, — dzie padyjmiecca, dzie apuścicca. Toje samaje robicca i z ziamielnaj karoj.

Samo saboj, wy čuli a ziemlatrasieńniach: kali jany zdarajucca, to ziemla dryžyć. Tady walucca samyje mocnyje budynki. U tych miejscoch, dzie zhibajecca ziamielnaja kara, dzie rastuć hory, ziemlatrasieńni bywajuć čaściej. Zdarajecca, što raptam hory padnimajucca ŭ wierch. Tady bywaje asabliwa krepkaje ziemlatrasieńnie. U zachodnaj čaści Ameryki jość hetkije miejscy, dzie ziemla padniałasia na 7 sažnioŭ u časie adnaho ziemlatrasieńnia.

Bywajuć hory, s katorych wybuchaje ahoń. Hetkije hory nazywajuć wulkanami. Čas ad času z henych hor wyletajuć staŭby dymu, popiełu, haračych