Старонка:Puty kachańnia.pdf/93

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Ich dušy dziejnym isnawańniem
Wiaśnie krasy bolš dadajuć.
Jany uściešna razwažajuć
Nad tym wiaśnianym ŭsim žyćciom,
Wiasny pryhožaść ŭsiu pryjmajuć
Ǔzaimnaj miłaści čyćciom…
Uściešnu hutarku pawažnu
Im paštaljon tut pierarwaŭ,
Jaki, zrabiŭšy minu wažnu,
Lawonu niejki list dawaŭ…
Kanwerta im była ŭžo znana:
Lawon pa počyrku paznaŭ,
Što ad wajskowaha kampana
Piśmo jon heta atrymaŭ —
Cytač, prypomnić moža siańnia
Taho, što tak dysputawaŭ
Kaliś z Lawonam ŭ rastaranie,
I čystu miłaść abśmiawaŭ —
Lawon adrazu, biez čakańnia,
Piśmo z kanwerty ŭziaŭ dastaŭ
I tut pry Ircy, biaz skrywańnia,
Jon hołasna jaho čytaŭ:
„Tabie ty, druža moj Lawonie,
Ja šlu astatniaje pismo,
Bo woś znimaju ja siahońnia
Z siabie žyćciowaje jarmo,
Niama čaho mnie bolej žyci:
Užo mnie na świecie zbrydła ŭsio.
Idu ja ruku pałažyci
Na ŭsio biazmetnaje žyćcio
. Ja ŭsim na świecie prasyciŭsia,
Ziamnyja roskašy prajšoŭ,