Перайсці да зместу

Старонка:Pieršaja čytanka (1916).pdf/54

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

pazbudziešsia, — bač, adnu za adnej woŭčy hałowy ciahajuć!“

Ot adzin woŭk i kaže: „słaŭnaja, bratcy, kampanija, i kaša kipić, dy niečym dalić. Pajdu ja pa wadu.“ A jak pajšoŭ, dumaje sabie: „Chaj was trasca z wašaj kampanijej!“ Zduć jaho, žduć, — ot druhi woŭk i kaže: „pajšoŭ dyj siadzić, — niečym kašy dalić; ot, waźmu ja łamaku dy pryžanu jaho, jak sabaku!“ Jak pabieh, dyk i toj nie wiarnuŭsia.

A trejci siadzieŭ-siadzieŭ dyj kaže: „wot, pajdu tolki ja, dyk ich pryžanu!“ Jak pabieh, dyj i toj rad, što ŭciok.

A tady kaže kazioł da barana: „nu, bratka, žwawiej spraŭlajsia, kab nam wo hetu kašu zjeści dy chutčej schawacca.“

A woŭki tymčasam razdumalisia: „e, što nam trom dy kazła z baranam bajacca! Pojdziem!“ Pryjšli, až tyje dobra spraŭlalisia, kašu zjeli, harščok pabili i nanač na dub uzleźli. Kazioł śmialejšy — uzlez až na wierch, a baran nia duža śmieły, dyk nižej. Prybiehli woŭki da duba. Loh staršy woŭk dyj pačaǔ waražyć, jak im kazła i barana z duba ssadzić. A baran na suku siadzić dy dryžyć; a paśla jak zwalicca dy na woŭka. Kazioł śmialejšy nie spužausia, a jak zakryčyć: „padaj mnie waražbita!“ Woǔki jak schapilisia uciekać, to tolki pył pa darozi zakureŭ.


Pan Katowič.

Zyŭ sabie dzied i baba. I byŭ u ich kot — taki škodnik, što dzie ni pastaŭ śmietanu — zližeć, dzie ni pawieś kaŭbasy — pajeść. Wot dzied i kaže: „što nam z hetym katom rabić? Daj, ja jaho zaniasu u les.“

Zanios dzied kata u hluchi les i kinuŭ tam. Idzie kot lesam i płače. Biažyć lisica. Ubačyła kata, padbiehła da jaho i pytaje: „kudy ty idzieš, kocie?“