Prykazki: Trapiła kasa na kamień. Trapiů razumny na mudraho. Kali nie dasužaściu, dyk chitraściu ŭziaů.
Zajac i leŭ.
Zdybaŭ leŭ zajca i chacieŭ jaho zjeści.
— „Jakaja tam z mianie pažywa!“ — kaže zajac. — „Ot, ja wiedaju wialikaho źwiera, što na tydzień było-b čaho jeści! Ale heto wielmi wialiki źwier, strašny taki!“
— „Što? Ty dumaješ, ja jaho spužajusia?! Wiadzi mianie zara da jaho. Ubačym, chto dužejšy“.
— „Ale jon žywie ů murawanym pałacy“.
— „E, što mnie jaho pałac! Wiadzi!“
Prywioŭ zajac lwa da murawanaho kałodziezia i kaže:
— „Wialika twaja siła! Jak tolki ŭbačyŭ ciabie twoj worah, zaraz schawaŭsia ů swoj pałac!“
Stanuŭ leŭ nad studniaj, hlanuů u niz, ažno tam leŭ.
— „Nie ja budu, kali jaho adhetul nie dastanu,“ ― kaže leŭ dy jak kryknie u kałodzieź.
A s kałodziezia jak adabjecca jaho hołas, ješče ů dwaja silniejšy!
— „Ha, ty tak!“ — kryknuŭ leů. — „Pahadzi-ž, ot ja tabie!“ Dyj s tym słowam ba-bach u kałodzieź. A zajac skočyŭ, što duchu, i ůciok žywy.
Prykazka: U kabyły haława wialikaja dy što-ž kali durnaja.
Ciamliwasć murašak.
Adzin čeławiek apawiedaŭ hetkaje zdareńnie. U šafie ŭ jaho stajaŭ hładyšok z miodam. U hładyšok nalezło