cha, — źlacieů paśla ŭ kuźniu i staŭ kawać hłucha. Jakby na kamandu, pušča zaihrała: pieśni, kryk i homan słuchaŭ dzied Zawała.
Piesieńka. A ŭ bałocie, na kałodzie, |
Zwiarynaje carstwo.
Piataja dzie pušča, siem bałot jak projdzieš, — kaliś sprawiadliwy, carstwo źwieroŭ znojdzieš. Kožny źwier, ci ptuška, kali śmierć pačuje, ciahniecca tudoju i ůžo tam dniuje i načuje. Tam jość i balnicy, kali chwor katory, hniozdy pucham słany i wyhodny nory. Baciany za babak, felčeram — lisica, doktaram — sam wožyk, słužkaju — sinica; piastuny za nianiak, łoś dziela paradku, babry pry budowie, a dzik — kala statku; miadźwiedź za siadziełku, kruki za śpiewakoŭ, świrna woŭk piłnuje, kab nie było braku świežaho lis miasa tudy dastaůlaje, rasamacha mlekam kubły naliwaje. Ziarno nosiać ptuški, čapli ciahnuć rybu, hałubki — wadzicy u swaju sialibu: udod u zasieki nasypaje bobu, a saroka — ziella na kožnu chwarobu; z barsukami wydry u stoh sieno nosiać, kazły na chaŭturach z žonkami hałosiać. Staršynioju jastreb; pasłańcy-wawiorki lotajuć, piłnujuć ad zorki da zorki. Kožny źwier, ci ptuška, — tam jany pry čynie: musiać pracawaci až pakul nia zhinie. Adnej nie pryjmajuć tolki tam ziazulki, što sirot kidaje, zarekłasia lulki. Jość ješče budynak tam zusim asobny, dobra zbudawany, ciopły i azdobny; stydna i pryznacca, kaho tam chawajuć u takoj wyhodzie i biady nie znajuć: biez zuboŭ sabaku i kania kaleku!