NA II NIADZIELU PA TROCH KARALOCH.
I.
Braty, my majem pavodle dadzienaj nam laski roznyja dary. Chto maje dar prarakavańnia niachaj prarakuje pavodle praviła viery. Chto maje słužbu — niachaj spaŭniaje. Chto vučyciel — chaj vuča. Chto napaminalnik — niachaj napaminaje. Chto daryć ubohich — niachaj daryć ščyra. Chto jość staršym — niachaj staršynstvuje staranna. Chto miłaserdzicca — niachaj robić heta z viasiołaściaj. Luboŭ niachaj budzie biaz prytvorstva. Nienavidźcie zło, harnieciesia da dabra. Bratniaj luboŭju lubicie adzin adnaho. Pašanu adzin adnamu akazvajcie. U pilnaści nie asłabievajcie. Budźcie haračyja ducham, słužycie Panu. Ciešciesia ŭ nadziei; budźcie ŭ turbotach ciarplivyja, vytryvalyja ŭ malitvie. U patrebach śviatym prychodźcie z pomačaj. Budźcie haścinnyja. Bahasłaŭcie praśledujučych vas, bahasłaŭcie i nie praklinajcie: Viesialiciesia z tymi, što viesialacca, płačcie z tymi, što płačuć. Budźcie adnej miž saboj dumki. Nia dumajcie vysoka, ale źnižajciesia da pakornych i nia budźcie razumnymi sami prad saboj.
(Ryml. 12, 6—16).