Старонка:Jak prawilna pisać pa biełarusku.pdf/8

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

dź, dž, g, h, l, ł, m, n, r, w, z, ź, ž), a tak sama pierad hałosnymi i poŭhałosnymi — pišecca z.

Kali čarodnaje słowo maje na pačatku dwa ci bolej suhałosnych, dyk zamiest s pišecca sa: sa strachu, sa śmiechu, sa złości.

Dyktoŭka.

Ja da ciabie zaŭsiody hawaryŭ s pašanaj. Jon pryjšoŭ s pola — z raboty, a ja s palewańnia — z lesu. Miesiac paziraje z-za chmar. Ja pajdu z jeju, a nie s taboju i nie z im. Nie wychadzi z domu. Sa strech užo kapleć, bo sonce z nieba pryhreło. Sa strachu jon nia wiedaŭ, što s saboj rabić. Idzi sa škoły prosta da domu. Z nowym hodam, z nowym ščaściem winšuju ja was, Baba z wozu, koniam lahčej.

15. Raz i uz, zliwajučysia s čarodnym słowam, pierad k, p, t, ch, c, č, s, š, f pierachodziać u ras i us: raskinuć, raspaznać, rastaptać, raschilicca, rascierci, rasčynić, rassypać, rasšyryć, rasfanaberycca; uschapicca, uskinuć i inš.

Pierad usimi inšymi suhałosnymi, hałosnymi i poŭhałosnymi astajecca raz i uz: razbić, razdać; razjechacca; uzleści, uzarać,

Dyktoŭka.

Razmiani mnie hrošy. Razwieś hetaje adzieńnie. Raskapaj wialikšuju jamu. Ja raspisaŭsia za ciabie. Razwiažy hetu zadačku. Razdziarycie kusok pałatna i sšyjcie kuski. Rasčyni wakno. Razniasi hetyje listy. Nastka razliła wadu. Jon razmazaŭ plamu ješče bolš. Rasciahni hetyje šnury. Jon paziraje na wakno. Baćka razdzialiŭ swaje hrošy miž synami i dačkami. Zorki rassypaJisia ŭ niebi. Uzleź na drewo, razhledźsia nawakoł. Uskinuŭ torbačku na plečy, razwitaŭsia z baćkami i pajšoŭ da miesta na słužbu. Kab zrabić z bulby kašu, treba bulbu rascierci. Rasčyni dźwiery. Baćka uschapiŭsia, uzdzieŭ boty i, rasčyniŭšy dźwiery, wyjšoŭ na dwor. Raspieražysia i siedaj za stoł.


Razwiejsia, tuman; raspiywiciesia, chmary! Poruč raskidany rodnyje wioski, — žalem sciskajucca hrudzi

16. O i e. Kali na o abo e stajało udareńnie, dyj pry zmieni słowa pierajšło na inšy skład, dyk zamiest o i e pišem a; nóž — nažóm, kół — kałóm; zieleń — zialóny, śnieh — śniažynka.

Zamiest e pišem a tolki tady, kali udareńnie pierajšło na čarodny skład. Kaliž staić dalej, dyk e nie zmieniajecca. Naprykład: wiečar—wiačórny—wiečarynka, zieleń — zialóny — zielanina.

Nie i biez. Kali ŭ čarodnym słowie (asobnym, ci zlitym) pieršy ad pačatku skład maje udareńnie, nie i biez pierachodziać u nia i biaz: nie byłó — nia budzie; biaz soli, biaz chleba — chudaja biasieda. Kali-ž pačatkowy akcentawany skład maje ŭ sabie a, dyk nie i biez nie zmieniajucca: „nie já piaju: narod Božy daŭ mnie ŭ pieśni ład pryhožy“; nie słáŭna chata wuhłami, a pirahami; chleb biez masła, kaša biez sała, a bulba biaz sóli.

Dyktoŭka.

Ščyhlik nie wialički hramadu zbiraje. Maładomu— moładaść, a staromu — staraść. Ad słowa «hod» wywodzicca «hadaŭščyna». Sławami my wyskazywajem našy dumki. Pawadyr — heta čeławiek, katory wodzić druhich. Pa race płyŭ lod, katory z drobnych reček naniesła wada; šybka niaślisia ladowyje kryhi, razbiwajučysia ab bierahi. Na uzbiarežžy stajaŭ maleńki damok. Zialony les i pazielanieŭšyje ŭžo pala wyhledali wielmi pryhoža. Chto pryhažejšy: Januk ci Ihnaś? Na wajnie pahibaje nialičenaje čysło ludziej. Nie kažy hop, pakul nie pieraskočyš. Niejki nieznajomy čeławiek uwajšoŭ u chatu. Kala chaty byŭ niewialiki harodčyk. Hety šnurok nia wydzieržaŭ cižaru, bo jon niamocny.