Перайсці да зместу

Старонка:Dudka Biełaruskaja (1907).pdf/18

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Može mieǔ hrošy, može ja jich zabraǔ?
(I duch mnie zaniaǔ, skazać słowa nia moh!
Wot napaść na mianie, čysty kryž paslaǔ Boh!)
Čamu ja nia chacieǔ ratawać churmana?
Čamu majtra taho nia ławiǔ la młyna?
Čamu sučki ad baby kuśliwaj nia hnaǔ?
Čaho ja uciekaǔ, što ledź socki nahnaǔ?
Pratrymaǔ jon mianie ni zašto ceły dzień.
A badaj ty prapaǔ! Ješče daǔ ja rubiel,
Jon tak sprytna jaho zapuściǔ u kiašeń.
Ja pajechaǔ sabie! Až u wosiem niadziel
Socki preć mnie pawiestak i šmat:
U pieršaj swiedkam — jak mielnik ckawaǔ,
Ŭ druhoj swiedkam — što most bias pryhat,
U treciaj swiedkam — jak koni chtoś kraǔ,
Ŭ čaćwiertaj swiedkam — jak pan zawaliǔsia,
Jak wypłyǔ na wierch, a churman jak zaliǔsia,
U piataj swiedkam — što trup pry darozie
Byǔ ǔbity, a dwoje ludziej uciakali,
Što ja dahaniaǔ tych ludziej dy na wozie,
A jany praz łamy ǔ dwajich paskakali!
Až na šostaj užo dyk ja staǔ winawat,
Što ratunku nia daǔ jak kareta płyła.
Jak ja staǔ pa pawiestkach chadzić at kalad,
Dyk asieǔsia jak raz jak Pakrowa była!…
I nia siejaŭ, nia žaǔ, nia kasiǔ sianažać,
U arendu addaǔ, bo nia moh dadziaržać;
I što mieǔ, to pradaǔ, pierajeǔ,
Pa sudoch ahaleǔ, jak šeść razy zhareǔ;
I ǔ kazie atsiadzieǔ niadziel šeść,
Za niajaŭku płaciǔ moža trejčy i štraf.
Jak na tojaž i praǔda schawałasia hdzieść
A šukaǔšy jaje i mnie zdaryǔsia traf.

|}