Старонка:Apawiedańnia i lehiendy wieršam (1914).pdf/78

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

«Bo hultaj ja ŭ hetym świeci;
«Kraści? — kraŭby, dyk bajusia,
«Bo časami, jak ubjusia
«Dzie da dobrych da ludziej,
«Tak pachodziać la hrudziej,
«Što žyć stanie nie achwota!
«Woś, takaja mnie kłapota.
«Ja i dumaŭ, jak mnie być,
«Kab z hrašmi ŭ spakoju žyć?
«Nie dajšoŭ sam da ničoha,
«Dyk nadumaŭsia da Boha
«Ja pajdu dy zapytaju,
«Sto rabić na świecie maju?
«Dy u lesie, wo, zbłukaŭsia…
«Načewać u im zabraŭsia…
«Wy-ž, panoček, być pawinna,
«K Bohu jedziecie ŭ haścinu,
«Dyk mnie łasku tam zrabicie.
«Aba mnie jamu skažycie,
«A kali što Boh atkaže,
«Da mianie wy s pierekazam
«Siudy jedźcie prosta ŭ les».
— «Dobra, dobra, ja uwieś
«Dla ciabie hatoŭ słužyć.
«Kab mnie tolki nie zabyć
«Toje ŭsio, što ty kazaŭ,
«Ja-b pajas raspierezaŭ
«Na ušpamin, — dyk mieč spadzie;
«Cym pamožyš u biadzie?»
— «Et, panoček, sposab znaju, —
«Kali chočecie naraju:
«Adno stremia załatoje
«Wy pakińcie mnie na toje,
«Kab uspomnić, — jak u Boha,