Старонка:Apawiedańnia i lehiendy wieršam (1914).pdf/40

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Dola žebraka.


Ploŭsia dzied pamiž palami
Ŭ zrebnaj torbi s sucharami.
Ŭsiudy pole zielaniła, —
Chlebaroba wiesialiła.
Ŭ ciabie tolki, dziedu siwy,
«Nima ščaścia, nima niwy», —
Wiecier scicha pramaŭlaje,
Žalu ŭ dušu dabaŭlaje.

Skroź biazludna na darozi;
Stajać wierby na abłozi;
Wiecier, wyje wyhrywaje,—
Stary ślozańki ŭciraje.
Až na sustreč s paza-žyta
Wyjšła Dola hrašawita.
Luba-miła zaśmiejałaś,
Da staroha abazwałaś:
«Stary, nie płač, nie tužysia,
«Na mianie hlań, zwiesialisia;
«Budzie pole, budzie chata,
«Jak u karala bahata;
«Buduć koni i karowy,
«Budzie i kažušok nowy.