Старонка:Apawiedańnia i lehiendy wieršam (1914).pdf/41

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

«Bačyš hrošy załatyje?
«Choć na lety, na staryje
«Buduć ŭsie ciabie ŭwažaci,
«Twajho rozumu pytaci!
«Pieražyŭ ty złu hadzinu, —
«Patstaŭlaj swaju tarbinu!»
Žywa dzied zawarušyŭsia,
S torbaj k doli prychiliŭsia.

Hrošy syplucca, zijajuć,
Dziedku serce zwiesielajuć.
«Budzie!» — Dola abazwałaś —
«Kab choć torba nie prarwałaś;
«Bo tady ŭžo, jak prarwiecca,
«Usio zhinie, ŭsio miniecca!»
— «Nie, nia bojsia, dola miła», —
Dzied tut kaže: «torba ceła,
«Pacichieńku, pamaleńku
«Usyp ješče, hałubka, žmieńku»!..
Dola scicha zaśmiejałaś…
Torba treś — i razarwałaś! —
Dzied tut z laku torbu ŭ połu,
Kinuŭsia chutčej da dołu,
Cap-łap łowić i markoša,
A kab choć tabie paŭhroša…
— «Dola-ž maja, złaja dola», —
Dzied zawyŭ tut na ŭsio pole;
«Hrošy maje, hrašeniaty,
«Dzie padzieliś hałubiaty?
«Ech, hałoŭka ty niahodna,
«I chałodna i biazrodna,
Ciapier laže ŭ damawinu
«Na parožniuju tarbinu».

I paploŭsia pa darozi…
Wierby šepčuć na abłozi,