Старонка:Зборнік Рудніцкага-Гінтаўта (1716). Публікацыя 1901.pdf/20

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Wiet nie dokuczyt odnaia bieda
z rodu wrod tia chniec mowczkom susieda.
Ninki (?) z toboiu narokom ichraiet,
Zautra nie za harazd tobie oddaiet.
A sztosz diełati z lichom nieozym (?)[1]
musim cierpity, koli niezmożem.
Czom to nam licho horsz dohrewaiet,
teper zmywaiet, teper steraiet.
Hlaniem (?) — na odnym soroczki pusto,
Na drugom swyty szowkowey husto;
Hodyn y chleba kroszki nie maiet,
Druchy Pierochy procz odkidaiet.
Otak na swiety wsiochdy cierpity
Harazd nie harazd sztoz z tym radity.

|}



7.

л. 32 об.  Czom sia ty mołoycze zurysz,
czom sobie hołowenku trudysz.
Oy Pokin, pokin tuzyty
Pocznimo Bochu sia molity.
Bies biedu lichuiu zbude,
Sztoz bude to deset nabude,
Oy Pokin ettc.[2]
Tu prawda kozdoho wika
Bez smutku nie[ma]człowika.
Nie wsiochdy zima bywaie,
po noczy dzien nastupaie.
Nie wsiochdy Pioruny biiut,
y wietry zimnyie wyiut:

  1. Niehożym?
  2. Препѣвъ — два стиха, повторяется послѣ каждаго двустишія. Въ рукописи — только начало припѣва послѣ каждаго четнаго стиха, какъ въ ст. 7.