Старонка:Śledam za Chrystusam (1934).pdf/86

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Duchowyja-ž radaści sapraŭdy pryjemnyja i dastojnyja, z cnotaŭ jany pačalisia i sam Boh daje ich čystym dušam.

Henymi adnak paciechami nichto nia moža karystacca pawodle woli swajej, bo čas wolny ad spakusy karotki bywaje.

2. Falšywaja swaboda rozumu dy zanadta wialikaja samapeŭnaść duža spyniajuć henyja njabiesnyja adwiedwańni.

Boh dobra robić, dajučy łasku paciechi; błaha čaławiek robić, kali nia ŭsio tasuje da Boha i nie za ŭsio dziakuje Jamu.

I tamu dary łaski nia mohuć zaŭsiody na nas spływać, što niaŭdziačnyja my ich Daŭcy i nia usie hetyja dary adnosim da ich pieršapačatnaj krynicy.

Zaŭsiody łaska dajecca tamu, chto z padziakaju jaje prymaje; zwyčajna Boh adbiraje jaje tamu, chto pyšnicca, a daje pakornamu.

3. Nie chaču ja paciechi, jakaja adabrała-b ad mianie žal za hrachi i nie žadaju zachopleńniaŭ ducha, jakija prywiali-b mianie da pychi.

Bo nia ŭsio, što wialikaje światoje, nia ŭsio salodkaje - dobraje, nia ŭsialakaje latucieńnie - čystaje, nia ŭsio nam darahoje miłaje Bohu.

Achwotna prymaje łasku, dziakujučy jakoj što-raz ja pakarniejšy i bajaźlíwiejšy i chutčejšy da wyračeńnia samoha siabie.

Nawučany daram łaski i daznany zhubaju jaje nie paśmieje ŭsio dobraje sabie prypiswać, a chutčej pryznawacca budzie, što jon ubohi i nahi.