tamu, chto lubić Słowa adwiečnaje, a nia świet i ŭsio, što jość na świecie.
Boh moj i ŭsio majo. Dawoli słoŭ hetych tamu, chto ich razumieje i z wialikaju radaściu paŭtarać ich budzie toj, chto sapraŭdy lubić Boha.
Kali Ty prysutny — usio jość wiasiellem, kali niama Ciabie — usio smucicca.
Ty serca supakojwaješ, daješ supakoj wialiki i radaść biazdonnuju.
Dziakujučy Tabie hetak radasna my hladzim na ŭsio dy ŭsiudy Ciabie chwalim; biez Ciabie ničoha nam nia budzie da ŭspadoby. Kab niešta było nam miłym i pryjemnym, treba ŭ im prysutnaści łaski Twajej i światła mudraści Twajej.
2. Chto Ciabie lubić — usio jamu dobra.
A chto ŭ Tabie nia maje swajej radaści — što ž budzie jaho paciechaj?
Ale mudracy świetu i ludzi zmysłowyja adkidajuć mudraść Twaju i hinuć, bo ŭ pieršych adna tolki marnaść, a ŭ druhich śmierć toicca.
A tyja, jakija Ciabie naśleduć, pahardžajučy świetam i moračy swajo cieła iduć za Taboj, — majuć sapraŭdnuju mudraść, bo kinuli jany marnaść dziela praŭdy, a cieła dziela ducha.
Henym Boh radaść wialikaja: i kali najduć jany što dobraje ŭ tworach — usio heta zaŭsiody skirujuć na chwału Twarca swajho.
Inšaja adnak i wielmi nat inšaja radaść Twarca i stwareńnia, wiečnaści i dačasnaści,