Старонка:Śledam za Chrystusam (1934).pdf/113

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Šmat błahich dumak nahortwaje jon na ciabie, kab wyklikać społach i ahidu, kab adwiarnuć ciabie ad malitwy i ad światoha čytańnia.

Nieŭspadobu jamu pakornaja spowiedź i, kali-b tolki moh, adwiarnuŭ-by ciabie i ad komunii światoj.

Nia wier jamu dy nie hladzi na jaho, chacia-b i najčaściej imknuŭsia jon zamanić ciabie ŭ siło swajo.

Kali niačystyja i błahija nahortwaje jon na ciabie dumki — niachaj na jom budzie henaja prawina. Ty kažy jamu: proč, duchu niačysty, saromsia ty niahodnik; zanadta ty niačysty, kali takoje šepčaš mnie ŭ wucha.

Adydzi ad mianie ahidły ty spakuśnik, niama ničoha ŭ mianie dziela ciabie, bo Jezus budzie sa mnoju, jak abaronca moj mahutny, — ty-ž budzieš asaromleny.

Lepš niachaj pamru dy budu ŭsiakija muki ciarpieć, čymsia ciabie słuchać.

Maŭčy i aniamiej (Mark. 4, 39), nia budu bolš ciabie słuchać chacia-b i najhorš mianie ty mučyŭ. Hospad światło majo i zbaŭleńnie — kaho-ž tady bajacca? (Ps. 26, 1).

Niachaj stanowicca nasuproć mianie wojska — nie spałochajecca serca majo (Ps. 26, 3).. Boh abaronca moj i zbaŭca moj (Ps. 18, 15).

5. Zmahajsia jak dobry wajaŭnik i kali kryšku prydziecca paddacca dziakujučy niadužaści —schapisia z wialikšaju jašče siłaju,