Старонка:Śledam za Chrystusam (1934).pdf/114

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

wieručy ŭ bolšuju łasku Maju; najbolš ścieražysia marnaje samapeŭnaści dy pychi.

Dziakujučy hetamu — šmat chto pačaŭ byŭ błudzić, dy ŭpaŭ u ślepatu, na jakuju niama lekaŭ.

Niachaj budzie tabie zahuba henych pyšnych dy nierazumna samapeŭnych ludziej aściarohaju, kab trywaŭ ty ŭ pakory zaŭsiody.

Raździeł VII.
Ab chawańni łaski pad stražaj pakory.

1. Karyśniej budzie tabie i bieśpiačniej, synku, kali budzieš chawać łasku pabožnaści, dy nia budzieš pyšnicca jej, ani šmat ab jej hawaryć, ani zašmat na jaje spadziawacca i kali budzieš sam saboju pahardžać dy dumać, što niahodny ty jaje.

Niaśled zašmat spadziawacca na heny dobry nastroj, bo jon chutka moža pieramianicca zusim na suproćny.

Kali ciabie łaska adwiedwaje, dumaj tady — jaki ty niaščasny dy biazdolny biaz łaski.

Postup u žyćci duchowym nia ŭ tym chawajecca, kab ciešycca prysutnaściu łaski, a ŭ tym, kab z pakoraju, z samazračeńniem ciarpliwa strywać jaje niastaču; tak, kab i tady nie astyŭ ty ŭ malitwach i nie pakidaŭ rabić ničoha z zaŭsiodnych pabožnych praktyk dy abawiazkaŭ.

Ale jašče rabi achwatniej usio, što patrapiš i wiedaješ, dy pry ŭsiakaj suchaści ci try-