Старонка:Śledam za Chrystusam (1934).pdf/102

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная
Raździel III.
Słoŭ Božych z pakoraju treba słuchać; šmat takich, što nia wiedajuć ich wartaści.

1. Słuchaj, synie, słoŭ maich, słoŭ najsałodšych, wialikšych za ŭsiu ŭmielaść filozafaŭ i mudracoŭ hetaha świetu.

Słowy maje — heta duch i žyćcio (Jan 6, 63) i nia moža ich mieryć rozum čaławieka.

Nia treba imi karystacca dziela marnaje ŭspadoby, a moŭčki ŭsłuchacca i prymać ich z wialikaju pakoraju dy luboŭju.

2. I skazaŭ ja: bahasłaŭleny, katoraha Ty, Hospadzie, nastawiš na darohu i nawučyš jaho zakonu Twajho i hetym adwiadzieš jaho ad złoha (Ps. 93, 12-13) i nia budzie apuščany na ziamli.

3. Ja — kaža Hospad — nawučyŭ Prarokaŭ ad pačatku i až dahetul nie pierastaju hawaryć da ŭsich, ale mnoha jość hłuchich i niačutkich na hołas moj.

Mnoha jość takich, katoryja achwatniej słuchajuć świetu, jak Boha i lahčej iduć za pažadliwaściaj swajho cieła, jak za wolaj Božaj.

Świet pryrakaje rečy drobnyja i minajučyja, a słužać jamu z wialikaj achwotaj; ja pryrakaju rečy biaźmiernyja i wiečnyja, a sercy śmiarotnych astajucca niezakranutyja.

Chto-ž słužyć mnie hetak achwotna ŭ wa ŭsim i pasłuchmianna hetak, jak słužać świetu dy panom jaho?