Śledam za Chrystusam (1934)/2

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Knižka pieršaja Knižka druhaja
Філязофская праца
Аўтар: Тамаш Кемпійскі
1934 год
Арыгінальная назва: De imitatione Christi (1427)
Пераклад: Станіслаў Грынкевіч
Knižka treciaja

Спампаваць тэкст у фармаце EPUB Спампаваць тэкст у фармаце RTF Спампаваць тэкст у фармаце PDF Прапануем да спампаваньня!




KNIŽKA DRUHAJA

NAPAMINAŃNI, JAKIJA WIADUĆ DA UNUTRANAHA ŽYĆCIA
Raździeł I

Ab unutranaj hutarcy

1. Waładarstwa Božaje ŭ was jość (Luk. 17, 21), kaža Hospad.

Źwiarnisia usim swaim sercam da Boha, pakiń hety marny świet, dyk znajdzie adpačynak duša twaja.

Wučysia pahardžać usim wonkawym, a imknucca da spraŭ unutranych i ubačyé, što waładarstwa Božaje prychodzie da ciabie.

Bo waładarstwa Božaje - heta supakoj i radaść u Duchu Światym (Rym. 14, 17), katoraje biazbožnym nie dajecca.

Pryjdzie da ciabie Chrystus, dajučy paciechu swaju, kali tolki ŭ dušy twajej narychtuješ naležnaje jamu pamieškańnie.

Usia sława jaho i azdoba ŭ nutry jość (Ps. 44, 14), i ŭspadobu być jamu tam.

časta Jon adwiedwaje ŭnutranaha čaławieka, a hutarka z Im sałodkaja, paciecha miłaja, supakoj wialiki, blizkaść Jaho da čaławieka niazwyčajnaja.

2. Ach, duša wiernaja, pryhatuj hetamu Ulubiencu serca swajo, kab jon zachacieŭ pryści da ciabie i astacca z taboju.

Bo-ž sam Jon skazaŭ: Kali chto lubić mianie, — spaŭniaje słowy maje, i prydziem da jaho i pamieškańnie zrobim u jaho (Jan. 14, 23).

Daj-ža Chrystusawi miesca i nikoha bolš tudy nia puščaj.

Kali Chrystusa budzieš mieć, bahaty budzieš i chopić tabie hetaha. Sam jon budzie dahladčykam twaim i ŭwa ŭsim apiakunom wiernym, kab nia treba tabie było na ludziej spadziawacca.

Chutka bo ludzi mianiajucca i chutka adychodzieć, a Chrystus trywaje wiečna (Jan. 12, 34) i astaniecca wiernym tabie až da kanca.

3. Nia treba šmat spadziawacca na čaławieka niadužaha dy śmiarotnaha, chacia-b jon byŭ i karysny i miły; nia treba tak-ža nadta j sumawać, kali jon praciwicca i piarečyć tabie.

Tyja, što siańnia z taboju — zaŭtra mohuć być prociŭ ciabie i naadwarot; ludzi, jak wiecier, mianiajucca časta.

Usiu nadzieju swaju miej u Bohu i niachaj Jon budzie i stracham i miłaściaj. Jon Sam za ciabie adkaža i zrobić, kab najlapiej było.

Nia majem tutaka stałaha prypynišča (žyd. 13, 14); i dzie-b ty nia byŭ - čužaziemcam dy wandroŭnikam budzieš; i nihdzie nia najdzieš supakoju pakul nia złučyśsia sardečna z Chrystusam.

4. čaho-ž tutaka nawakoł šukaješ, kali heta nia miesca twajho supačynku? U niebie pawinna pamieškańnie twajo (Kor: 5, 2), a na ŭsio ziamnoje jak-by mimachodam my hladzieć majem.

Usio minie i ty sam minieš.

Hladzi, kab nie źwiazwaŭsia z ničym na ziamli, kab nie zławiŭsia dy nia zhinuŭ.

Niachaj dumka twaja zaŭsiody ŭznosicca da Najwyšejšaha, a malitwa biazupynna kirujecca da Chrystusa.

Kali nia zdoleješ razwažać ab sprawach najwyšejšych i niabiesnych, dyk źwiarnisia da muki Chrystusa i ŭ światych Jahonych ranach prabywaj achwotna.

Bo kali pabožna prypadzieš da ran Jezusa, wialikuju dužaść pačuješ u turbotach swaich, nia budzieš zwažać na pahardu ludzkuju i lahčej lajanki strywaješ.

5. Chrystus tak-ža ciarpieŭ pahardu ad ludziej na hetym świecie i ŭ najwialikšaj patrebie, siarod źniawahaŭ — pakinuli Jaho blizkija i pryjacieli.

Chrystus chacieŭ ciarpieć i być pahardžanym, a ty śmieješ narakać jašče?

Chrystus mieŭ worahaŭ i abmoŭcaŭ, a ty chacieŭ-by, kab usic byli tabie pryjacielami i dabradziejami?

Skul-ža była-b karona dla ciarpliwaści twajej, kali-b ty nia sustrenuŭ nijakich supraciŭnaściaŭ?

Kali ty nia chočaš ciarpieć, jak-ža budzieš pryjacielem Chrystusa?

Ciarpi z Chrystusam i dziela Chrystusa, kali chočaš waladaryć z Chrystusam.

6. Kali-b raz daskanalna ŭhłybiŭsia ty ŭ serca Jezusa, dy chacia-b krychu pakaštawaŭ Jahonaj haračaj lubowi, tady susim nia dumaŭ-by ab swaich wyhodach ci niawychodach, a ciešyŭsia-b z kožnaje, kryŭdy, jakuju tabie zrobiać, bo luboŭ Jezusa nachilaje čaławieka da pahardy samoha siabie.

Chto lubić Chrystusa i praŭdu dy chto jość čaławiekam sapraŭdy ŭnutranym i wolnym ad niadobrych pažadańniaŭ, toj zdoleje swabodna da Boha źwiarnucca, padniacca ŭ dušy wyšej samoha siabie i supakoicca naležna.

7. Chto ŭwažaje ŭsio takim, jakim jano jość, a nie takim, jak ab im haworać — toj sapraŭdy razumny i bolš ad Boha, čymsia ad ludziej nawučyŭsia.

Chto ŭmieje słuchać dušy swajej i mała zwažaje na wonkawyja rečy, toj nia šukaje miesca, nia ždže času na pabožnyja ćwičeńni.

Čaławiek unutrany chutka źbiraje swaje dumki, bo nikoli calikom ich nie raściarušwaje.

Nie pieraškadžaje jamu ani wonkawaja praca, ani zaniatki ŭ časie aznačanym, ale što-b nie traplałasia, jon chutka datasoŭwajecca da ŭsiaho.

Chto ŭnutrana dobra naładzicca dy ŭparadkujecca, toj nie zwažaje na dziŭnyja i niahodnyja pastupki ludzkija.

Stolki čaławiek spaznaje pieraškod dy raściarušańniaŭ, skolki addasca wonkawym sprawam.

8. Kali-b ty byŭ sprawiadliwym i čystaha serca, usio było-b dla twajho dabra i postupu duchowaha.

Ale šmat što tabie nieŭspadobu i ciabie kłapocić, bo niedaskanalna jašče ty pamior dla samoha siabie, ani adkaraskaŭusia ad usiaho ziamnoha.

Ništo tak nia brudzie i nie zabłytwaje serca čaławieka, jak niačystaje tworaŭ kachańnie.

Kali adkinieš paciechi wonkawyja, zdoleješ razwažać ab niabiesnych rečach i čaściej wiesialicca ŭnutranym wiasiellem.

Raździel II.
Ab pakornym padparadkawańni.

1. Nie hladzi na toje, chto za ciabie, abo chto nasuproć ciabie, ale tak rabi i starajsia, kab Boh byŭ z taboju ŭ wa ŭsim, što robiš.

Miej dobraje sumleńnie, dyk i Boh abaroncam twaim budzie.

Kaho Boh zachoča padtrymać, tamu ničyja złość nie zaškodzie.

Kali ty patrapiš maŭčać i ciarpieć—biazsumniwu ŭbačyš pomač Boha.

Jon sam wiedaje paru i sposab twajho wyzwaleńnia i tamu treba tabie spadziawacca na wolu Jahonuju.

Bohu heta wiedać, jak pamahčy nam i wyzwalić ad usiakaha niepakoju.

Casta nam nadta karysna dziela wialikšaje pakory, kab inšyja wiedali našy zahany i dakarali nam.

2. Kali čaławiek spakarajecca dziela swaich zahanaŭ, tady lohka supakojwaje inšych i lohka hodzić z saboju tych, što na jaho złujuć.

Pakornaha Boh baronić i wyzwalaje; pakornaha lubić i paciešaje; da pakornaha sam schilajecca; pakornamu daje wialikuju Łasku i z jahonaje nizkaści padymaje da sławy.

Pakornamu pakazwaje swaje tajomnaści i da siabie miła paciahwaje i zaklikaje.

Pakorny, daznaŭšy źniawahi, nie narušyć supakoju swajho, bo trymajecca jon Boha, a nia świetu.

Nia dumaj, što šmat ty pastupiŭ u dabry, kali nie ŭwažaješ siabie za nižejšaha ad usich.

Raździeł III.
Ab dobrym zhodliwym čaławieku.

1. Pradusim sam trywaj u sapakoi, a tady zdaleješ supakoiwać inšych.

Zhodliwy čaławiek šmat karyśniejšy, čymsia duža wučony.

Čaławiek niepamiarkoŭny na't dobraje ŭ błahotu pierajnačyć i lohka wieryć błahomu.

Dobry, zhodliwy čaławiek usio nawaračwaje na dobraje.

Chto zaŭsiody ŭ supakoi trywaje, toj nikoha nie zapadozryć, chto niezdawoleny i ŭzburany, toj roznymi turbocicca padazreńniami; sam nia wiedaje adpačynku i inšym nie daje adpačyć.

Časta kaža toje, čaho kazać nie naležyła-b i nia robić taho, što rabić było-b jamu nadta patrebnym.

Hladzić taho, što inšyja pawinny rabić, a sam siabie hladzieć zabywajecca.

Zwažaj tady nasampierš na samoha siabie, a tady ŭžo budzieš mieć prawa rupicca ab bliźnim swaim.

2. Ty dobra wiedaješ, jak apraŭdwacca i prycharošwać čyny swaje, apraŭdańniaŭ-ža ad inšych prymać nia chočaš, a sprawiadliwiej było-b, kali-b ty samoha siabie abwinawaciŭ, a bratu swajmu našoŭ-by apraŭdańnie.

Kali chočaš, kab ciabie ciarpieli inšyja, ciarpi j ty ich.

Hlań, jak daloka jašče tabie da henaj sapraŭdnaj pakory i lubowi, jakaja ŭžo nia wiedaje hniewu, ci złości, — chiba na siabie samoha.

Ničoha wialikaha — spakojna žyć z dobrymi dy pakornymi, heta ŭsim pryrodna i ŭspadobu i kožny lubić supakoj i tych, što adnolkawa z im dumajuć.

Ale z ludźmi złosnymi, niahodnymi, niepasłušnymi, abo nam praciŭnymi zdoleć žyć zhodna — sapraŭdy wialikaja łaska, čyn pachwalny i nadta mužny.

3. Jość takija, što i samyja trywajuć u supakoi i z inšymi zhodna žywuć.

A jość takija, što samyja nia majuć supakoju i inšym jaho nie dajuć; inšym z imi ciažka, samym adnak najciažej.

Jość ureście takija, katoryja i samych siabie trymajuć u supakoi i druhim dać jaho starajucca.

A ŭwieś supakoj u hetym niaščasnym žyćci chutčej budzie ŭ pakornaści i ciarpliwaści što da praciunaściaŭ, čymsia ŭ nieadčuwańni ich.

Chto lepš patrapić ciarpieć — wialikšy najdzie supakoj; toj pieramožnik samoha siabie, pan świetu, pryjaciel Chrystusa i spadkawič nieba.

Raździeł IV.
Ab čystaj dumcy i prostym namiery.

1. Na dwuch kryllach lunaje čaławiek nad ziamloju — na prastadušnaści i čystaści.

Prastadušnaść pawinna być u namierach, čystaść u pačućciach.

Prastadušnaść imkniecca da Boha, čystaść nachodzić Jaho i ciešycca.

Nijakaja sprawa nia budzie tabie ciažkoju, kali budzieš swabodnym u dušy ad hrešnych nachilaŭ.

Kali ničoha inšaha nia budzieš staracca šukać, jak woli Božaj i karyści bližniaha, unutranaj swabody daznaješ paddastatkam.

Kali-b serca twajo było prostaje — tady ŭsieńkija stwareńni byli-b tabie lustram žyćcia i knihaju światoje nawuki.

Niama stwareńnia takoha maleńkaha i marnaha, jakoje nia wykazwała-b dabraty Boha.

2. Kali-b ty ŭ dušy byŭ dobry i čysty, tady dobra ŭsio biez pieraškod bačyŭ-by i ciamiŭ.

Čystaje serca prabiwaje nieba i piekła.

Jakim chto jość u dušy, tak sudzić i ab wonkawym.

Kali jość na świecie radaść jakaja, dyk maje jaje čaławiek čystaha serca.

I kali dzie jość turbota i złybieda, dyk najlepš wiedaje heta błahoje sumlennie.

Jak pałožanaje ŭ wahoń žaleza hublaje iržu i čystym robicca, — hetak i čaławiek, kali ŭsim sercam da Boha źwierniecca — tracić swaju niedałužnaść i stanowicca nowym čaławiekam.

3. Kali čaławiek pačynaje stynuć, tady pałochajecca na't maleńkaje raboty i achwotna prymaje zmannyja radaści.

Kali-ž daskanalna pačynaje siabie pieramahać i mužna idzie šlacham Božym — mała zwažaje na toje, što raniej ciažkim jamu wydawałasia.

Raździeł V.
Ab razwažańni samoha siabie.

1. Nia možam my sami sabie zanadta wieryć, bo časta i łaski nam nie chapaje i wiedy patrebnaje.

Mała ŭ nas światła — i toje hublajem chutka praz swaju niadbałaść.

Časta i nia bačymo, naskolki my ślapyja ŭ dušy swajej.

Časta błaha robim i horš jašče apraŭdywajemsia.

Bywaje padčas, što błahaja pačućciowaść nami waładaje, a my dumajem, što žarliwaść.

Inšych za drobiezi hanim, a sabie bolšyja prawiny wybačajem.

Adrazu čujem i acaniajem toje, što cierpim ad inšych, a skolki ad nas cierpiać — na heta nie zwažajem.

Toj, chto ścisła i biezstaronna siabie asudziŭ-by — spaznaŭ-by, što nia maje jon prawa surowa sudzić inšych.

2. Unutrany čaławiek nasampierš siabie ścieraže i na siabie zwažaje, a chto ŭwažna ścieražeć samoha siabie — lohka wučycca ab inšych maŭčać.

Nikoli nia budzieš unutranym i pabožnym kali nia budzieš maŭčać ab inšych i hladzieć pradušim na siabie.

Kali budzieš mieć na dumcy Boha i siabie, — mała zakranuć ciabie wonkawyja sprawy.

Dziež ty, kali ŭ samym siabie niama ciabie? A kali ty ŭsio pierabieh dumkaj — što tabie z hetaha, kali samoha siabie ty apuściŭ?

Kali ty chočaš być spakojnym i sapraŭdy złučycca z Boham, treba tabie ŭsio kinuć i źwiarnucca da samoha siabie.

3. Šmat skarystaješ, kali budzieš swabodnym ad usich dačasnych kłapotaŭ.

Šmat abmanieśsia, kali budzieš zwažać na niešta dačasnaje.

Niachaj ništo nia budzie tabie wialikim, ništo wysokim, ništo ŭdziačnym, ništo miłym, ništo pažadanym — apryč Boha i taho, što z Boha jość. Uwažaj za marnuju ŭsiakuju paciechu, katoraja by tabie ad jakohaniebudź stwarennia pryjści mieła.

Toj, chto lubić Boha, nia dbaje ab ničym na świecie i, aprača Boha, pahardžaje ŭsim.

Tolki Boh jość wiečny, biaźmierny i ŭsio napaŭniajučy, paciecha dušy i sapraŭdnaja radaść serca.

Raździeł VI.
Ab radaści čystaha sumleńnia.

1. Sława dobraha čaławieka — heta paswiedčańnie dobraba sumleńnia (Kor. 1, 12).

Miej dobraje sumleńnie, dyk zaŭsiody budzieš mieć radaść.

Dobraje sumleńnie šmat zdoleje strywać i siarod praciŭnaściaŭ mnoha ciešycca.

Błahoje sumleńnie zaŭsiody spałochanaje i niespakojnaje.

Soładka adpačynieš, kali nia budzie ciabie hanić serca twajo.

Nie wiesialisia ničym, kali dobra nie zrabiŭ.

Ludzi błahija nikoli nia wiedajuć sapraŭdnaje radaści, ani ŭnutranaha supakoju, bo biazbožnikam niamašaka supakoju (Iz. 17, 21), kaža Pan.

Kali-b kazali jany: my spakojnyja, nia prydzie na nas zło (Jer. 5, 12) i chto paśmieje nam škodzić? — nia wier im, bo raptoŭna paŭstanie hnieŭ Božy i ŭ ništo abwierniecca ichniaja rabota i prapaduć ichnija namiery.

2. Zusim niaciažka tym, što Boha lubiać, chwalicca siarod kłopataŭ (Rym. 5. 3), bo tak chwalicca — heta chwalicca ŭ kryžy Pana (Gal. 6, 14).

Karotkaja sława, što dajuć sabie ŭzajemna ludzi.

Z sławaju świeta zaŭsiody sum siabruje.

Sława dobrych — u sumleńniach ichnych, a nie ŭ wusnach ludziej. Radaść sprawiadliwych z Boha i ŭ Bohu, a praŭda — ichniaje wiasielle.

Chto imkniecca da wiečnaj i sapraŭdnaj sławy, toj nie kłapocicca ab dačasnuju.

A chto dačasnaje sławy šukaje, abo nie pahardžaje jeju z usiaje dušy, toj mienš, widać, lubić sławu niabiesnuju.

Wialiki supakoj serca maje toj, chto nie prajmajecca tym, ci jaho chwalać, ci haniać.

3. Chto maje čystaje sumleńnie — lohka zdawolicca i budzie spakojnym.

Nia budzieš świaciejšym, kali pachwalać ciabie, i nia horšym, kali ciabie zhaniać.

Jakim ty jość, — takim jość i toje, što kažuć ab tabie, ciabie nie pierainačyć pierad woblikam Boha.

Kali zwažaješ na toje, čym ty jość u dušy — nia budzieš kłapacicca, što ab tabie ludzi haworać.

Čaławiek woblik bačyć, a Boh sercy (Karal. 16, 7). Caławiek sudzić pawodle ŭčynkaŭ, a Boh pawodle namieraŭ.

Dobra zaŭsiody rabić i mała ab sabie dumać — woś znak pakornaje dušy.

Nie chacieć paciechi ad nijakaha stwareńnia - woś znak wialikaje čystaści i wiery.

4. Chto nie ahladajecca na wonkawaje paświedčańnie ab sabie, toj, znača, daručyŭ siabie zusim Bohu.

Bo nia toj jość daznany — kaža św. Pawał, jaki siabie chwalić, ale toj, kaho Boh chwalić (2 Kor. 10, 18).

Chadzić z Boham u dušy, nie zachopliwajučysia ničym zwonku — woś stan unutranaha čaławieka.

Raździeł VII.

Ab lubowi Jezusa nad usio.

1. Bahasłaŭleny, chto wiedaje, što takoje lubić Jezusa i pahardžać samym saboju dla Jezusa.

Dziela henaha Ulubienca treba ŭsio ŭlubionaje pakinuć, bo Jezus choča, kab my Jaho samoha i bolš za ŭsio lubili.

Luboŭ stwareńniaŭ małapeŭnaja i abmannaja, luboŭ Jezusa wiernaja i trywałkaja.

Chto prywiažacca da stwareńniaŭ, — zhinie z imi, a chto prychilicca ŭsim sercam da Jezusa — uzmocnicca na wieki.

Taho lubi i ličy sabie za pryjaciela, chto ciabie nie pakinie, kali ŭsie adchinucca ad ciabie i chto, kali nadydzie twoj kaniec, nia daść tabie zhinuć.

Ci chočaš, ci nia chočaš — z usimi treba budzie kaliś raźwitacca.

2. Žywučy ci ŭmirajučy, zaŭsiody trymajsia Jezusa i daručy siabie Jahonaj wiernaści, bo kali-b usie adchinulisia ad ciabie, Jon adzin tabie pamoža.

Ulubienie twoj takoj natury, što nia choča nikoha inšaha, z kim treba było-b dzialicca twajeju luboŭju, Jon sam choča waładać twaim sercam i byccam karol panawać, siedziačy na tronie swaim.

Kali-b ty patrapiŭ aswabadzicca ad usiakaha stwareńnia, tady Jezus achwotna žyŭ-by z taboju i ŭ tabie.

Badaj usio ŭtraciš, čaho tolki ad ludziej, a nie ad Jezusa spadziawacca budzieš.

Nie apirajsia na traścinie, jakaja chistajecca ad wietru, bo ŭsiakaje ciela, jak trawa wianie i ŭsiakaja sława jaho, jak ćwiet trawy apadaje (Iz. 11, 6.).

3. Chutka abmanieśsia, kali tolki na pawiarchoŭnaść ludzkuju zwažać budzieš.

Bo kali šukaješ u ludziej paciechi i karyści — najchutčej sustrenieš rasčarawańnie i škodu.

Kali ŭsiudy budzieš šukać Jezusa, dyk sapraŭdy najdzieš Jaho.

Kali budzieš šukać siabie samoha, dyk i najdzieš siabie samoha, sabie adnak na pahibiel.

Bo čaławiek bolš škodzić sabie samomu, kali Jezusa nia šukaje, čymsia ŭwieś świet i ŭsie jahonyja worahi.

Raździeł VIII.

Ab pryjacielstwie z Jezusam.

1. Kali Jezus z nami — tady ŭsio nam dobrym i lohkim zdajecca, kali-ž niama Jezusa — ŭsio tady jość trudnym.

Kali Jezus nie hawora da dušy našaj — marnaja ŭsia paciecha; kali Jezus choć adno tolki słowa pramowić — čujem wialikuju, cudoŭnuju paciechu.

Ci-ž Maryja Mahdalena nia zrazu schapilasia z taho miesca, dzie płakala, kali Marta jej skazała: Wučyciel pryšoŭ i kliča ciabie? (Jan, 11, 28).

Ščaśliwaja chwilina, kali Jezus kliča ad ślozaŭ da radaści ducha!

O, jaki-ž suchi tyi niačutki biaz Jezusa! O, jaki nierazumny i pustadumny, kali chočaš čaho apryč Jezusa.

Ci-ž heta nie wialikšaja škada, jak kali-b ty ŭwieś świet zhubiŭ?

2. Što-ž zdoleje dać tabie świet biaz Jezusa?

Žyć biaz Jezusa heta — ciažkoje piekła, žyć z Jezusam sałodki raj.

Kali Jezus z taboju, — ničoha nia zrobić tabie nijaki worah.

Chto našoŭ Jezusa, našoŭ skarb dobry i dabro wialikšaje za ŭsialakaje dabro.

A chto zhubić Jezusa, zhubić zašmat, zhubić bolš za ŭwieś świet.

Najniaščaśniejšy — chto žywie biaz Jezusa; najwialikšy bahatyr — chto žywie z Jezusam.

3. Wialikaja mudraść — patrapić prabywać z Jezusam i wialikaja ŭmiełaść patrapić mieć Jezusa z saboju.

Budź pakornym i cichim, dyk Jezus budzie z taboju.

Budź pabožnym i spakojnym — dyk Jezus astaniecca z taboju.

Chutka adojdzieš ad Jezusa i łasku Jahonuju zhubiš, kali da rečaŭ wonkawych schilacca pačnieš.

A kali ad Jaho adchinieśsia i zhubiš, da kaho kinieśsia i jakoha tady budzieš šukać sabie pryjaciela?

Niamožna ščaśliwa žyć biaz pryjaciela, a kali Jezus nia budzie tabie wialikšym pryjacielem za ŭsich — sumny nadta budzieš i samotny.

Padurnomu, znača, robiš, kali ŭ niekim inšym budzieš šukać dawieru i radaści.

Lepš tre zhadzicca na warožaść da siabie świetu ŭsiaho, čymsia abrazić Jezusa.

Dyk z usich darahich sercu twajmu, Jezus niachaj budzie tym, kaho najbolš lubiš.

4. Lubi ŭsich dziela Jezusa, Jezusa-ž dziela Jaho samoha.

Samoha Jezusa Chrystusa asabliwa treba lubić, bo adzin Jon dobry i wierny i nad usich pryjacielaŭ.

Dziela Jaho i ŭ Im niachaj darahimi buduć tabie i pryjacieli i worahi; i za ŭsich ich malisia, kab usie jany paznali i palubili Jaho.

Nikoli nie žadaj, kab ciabie asabliwa chwalili ci lubili, tamu što heta Bohu Adzinamu naležycca, Jakomu roŭnaha niama nikoha.

I nia imknisia, kab chto zajmaŭsia taboj u sercy swaim i sam nie zajmajsia miłaściaj čyjej, ale niachaj Jezus budzie ŭ tabie i ŭ kožnym dobrym čaławieku.

5. Budź čystym i swabodnym u sercy i nia zwiazwajsia z nijakim stwareńniem.

Treba, kab ty ŭsio adkinuŭ i čystaje serca da Boha ŭznosiŭ, kali chočaš być wolnym i daznać, jaki miły jość Hospad.

Sapraŭdy, nia dojdzieš da hetaha, kali nie papiaredzie ciabie łaska Jahonaja dy nie paciahnie tak, kab parwaŭšy ŭsie puty i aswabadziŭsia — sam z Im tolki adnym moh ty złučycca.

Bo-ž kali prydzie łaska Boha na čaławieka — tady jon zdoleje ŭsio, a kali łaska pakinie — taki biedny jon i niadužy robicca, byccam addany na bičawańnie.

Tady nia treba paddawacca bieznadziejnaści i rospačy, ale treba spakojna zdacca na wolu Boha i ŭsio, što nadydzie na nas, strywać dziela chwały Chrystusa, bo pa zimie — leta prychodzić, paśla nočy — dzień, paśla bury — pryhožaja pahoda.

Raździeł IX

Ab niastačy ŭsiakaje paciechi

1. Nia ciažka adkazacca ad ludzkoje paciechi, kali jość paciecha Božaja.

Adnak wialikaja i nadta wialikaja heta reč — žyć biaz nijakaje paciechi: ci ludzkoj ci Božaj i dziela sławy Boha achwotna strywać spustašeńnie ŭ sercy swaim i ŭ ničym siabie nia šukać dy nie hladzieć na swaje zasłuhi.

Što-ž tut wialikaje, kali ty wiasioły i pabožny, — majučy łasku? Chwilina takaja ŭsim pažadana.

Lohka łunaje toj, kaho niasie łaska Boha.

I što-ž dziūnaje, što nia čuje ciažaru toj, kaho niasie Ŭsiomahutny i wiadzie Prawadyr Najwyšejšy?

2. Achwotna łowim usiakuju paciechu i ciažka wyrakajemsia siabie samych.

Swiaty mučanik Łaŭrenty z duchoŭnikam swaim pieramoh świet, bo z pahardaju kinuŭ usio, što zdawałasia miłym jamu ŭ świecie, a dziela Chrystusa pakorna strywaŭ i toje, što razłučyli jaho z najwyšejšym duchoŭnikam božym Sykstusam, jakoha jon najbolš lubiŭ.

Luboŭju Twarca pieramoh luboŭ stwareńniaŭ i dziela lubowi Boha pakinuŭ paciechi ludzkija.

Wučysia i ty dziela lubowi Boha razłučycca z samym lepšym i z samym patrebnym tabie pryjacielem.

Nia sumuj, kali i ciabie pryjaciel pakinie, bo-ž wiedaješ, što my ŭsie kaliś z saboju razłučymsia.

3. Doŭha i šmat treba čaławieku z saboju zmahacca, pakul jon nawučycca siabie zusim pieramahać i ŭsio čućcio swajo da Boha kirawać.

Kali čaławiek spadziajecca na samoha siabie — lohka schilajecca da ludzkich paciechaŭ.

Ale chto sapraŭdy Chrystusa lubić dy imkniecca da cnoty — toj nie spatykniecca na henych paciechach i cialesnych pryjemnaściaŭ nia šukaje, a pažadaje bolš ciažkoj pracy i ciažkoha ciarpieńnia znosić dla Chrystusa.

4. I wos kali dastaješ ty duchowuju ad Boha paciechu — prymaj jaje z padziakaj, adnak pamiatuj, što heta dar Božy, a nie twaja zasłuha.

Nia pyšnisia, nie wiesialisia zašmat, nie spadziejsia nierazumna na siabie, a budź dziela henaha daru jašče bolš pakarniejšym, ašciaražnicjšym i bolš razwažnym uwa ŭsim, što robiš, bo chutka minie chwilina henaja i nadydzie spakusa.

Kali adbiaruć tabie paciechu, nie raspačaj, ale pakorna i ciarpliwa čakaj pakul adwiedaje ciabie Boh, bo ŭ mahčymaści Jaho dać tabie nazad jašče wialikšuju paciechu.

Usio heta nie nawina i wiadomaje tym, što spaznali dobra šlachi Boha, bo i wialikija światyja i staradaŭnyja Praroki daznawali časta takich pieramienaŭ.

5. Tamu heta adzin z ich u zachopleńni łaskaŭ kazaŭ: Ja skazaŭ u dastatku maim: nia budu parušany na wieki. (Ps. 29, 7).

A kali nia było ŭ jom užo łaski, pryznajecca, jak ciarpieŭ, kažučy: Adwiarnuŭ Ty woblik swoj ad mianie i staŭ ja spałochany. (Ps. 29, 8).

Adnak nia padaje jon ducham, ale bolš horača molicca da Boha i kaža: Ciabie klikać budu, o Hospad i Boha majho prasić budu. (Ps. 29, 9).

Urešcie daždaŭsia jon wyniku malitwy swajej i što byŭ pačuty świedčyć, kažučy: Pačuŭ Boh i zmiławaŭsia nada mnoju; pomačču majeju staŭ Hospad (Ps. 29, 12).

Ale ŭ čym? Pieramianiŭ — kaža — płač moj u radaść i achinuŭ mianie radaściu. (Ps. 29, 12).

Kali tak było z wialikimi światymi, — nia treba nam biednym i słabym raspačać, što časam žarliwyja, a časam aziabłyja bywajem, bo Duch Božy prychodzie i adchodzie pawodle achwoty Woli swajej. Tamu kaža bahasłaŭleny Hiob: Adwiedwaješ jaho rana i adrazu prabuješ jaho. (Hoib, 7, 18).

6. Dyk na što mahu spadziawacca, abo ŭ čym peŭnaść maja, kali nie ŭ wadnej wialikaj miłasernaści Boha i samoj nadziei na niabieskuju łasku?

I niachaj buduć mnie z pomačču ludzi dobryja, ci braty pabožnyja, abo wiernyja pryjacieli, abo knižki światyja ci pryhožyja razwažańni, ci pryjemnyja pieśni i hymny — ŭsio heta mała warta dla mianie i mała pamocna, kali mianie pakinie łaska Božaja i kali apynusia ŭ ułasnaj biednaści swajej.

Tady niama lepšych lekaŭ, jak trywać dy spakarycca woli Božaj.

7. Nikoli nie našoŭ ja čaławieka takoha relihijnaha i pabožnaha, jaki-b ni abačyŭ pamienšańnia ŭ sabie łaski, abo nie pačuŭ, što pamienšała jahonaja žarliwaść.

Niwodzin światy nia byŭ taki ŭzwyšany, i aświečany, — kab nie nadyšła na jaho pakusa.

Niahodny byŭ-by hłybokaha razwažannia Boha toj, chto nie ciarpieŭ dziela Jaho.

Pakusa jość znakam, što prydzie paciecha.

Tyja dastanuć niabiesnuju paciechu, što cierpiać pakusu, bo tak skazana: chto pieramoža, tamu dam skaštawać z drewa žyćcia (Ab. 2, 7).

8. Tamu dastaje čaławiek paciechu, kab dužejšy byŭ trywać u supraciunaściach.

Zatym prychodzić znoŭ pakusa, kab čaławiek dabrom nia pyšniŭsia.

Niačyścik nia dremie i cieła jšče nie pamiorła, dyk i nie pakidaj hatowicca da baraćby, bo prawaruč i lewaruč jość worahi, jakija nikoli nie pakinuć ciabie.

Raździeł X

Ab udziačnaści za łasku Božuju

1. Čamu šukaješ ty adpačynku, kali naradziusia dziela pracy?

Pryhataŭlajsia ty bolš da ciarpliwaści, čymsia da paciechaŭ, bolš kryž niaści, — čymsia wiesialicca.

Chto-ž z ludziej hetaha świeta nie achwotna pryniaŭ-by paciechi i radaści duchowaj, kali-b zaŭsiody možna było jaje atrymać?!

Bo wialikšyja duchowyja paciechi za ŭsie sałodaści świetu i roskašy cieła. Bo ŭsie henyja roskošy świetu abo marnuje, abo soramnyja.

Duchowyja-ž radaści sapraŭdy pryjemnyja i dastojnyja, z cnotaŭ jany pačalisia i sam Boh daje ich čystym dušam.

Henymi adnak paciechami nichto nia moža karystacca pawodle woli swajej, bo čas wolny ad spakusy karotki bywaje.

2. Falšywaja swaboda rozumu dy zanadta wialikaja samapeŭnaść duža spyniajuć henyja njabiesnyja adwiedwańni.

Boh dobra robić, dajučy łasku paciechi; błaha čaławiek robić, kali nia ŭsio tasuje da Boha i nie za ŭsio dziakuje Jamu.

I tamu dary łaski nia mohuć zaŭsiody na nas spływać, što niaŭdziačnyja my ich Daŭcy i nia usie hetyja dary adnosim da ich pieršapačatnaj krynicy.

Zaŭsiody łaska dajecca tamu, chto z padziakaju jaje prymaje; zwyčajna Boh adbiraje jaje tamu, chto pyšnicca, a daje pakornamu.

3. Nie chaču ja paciechi, jakaja adabrała-b ad mianie žal za hrachi i nie žadaju zachopleńniaŭ ducha, jakija prywiali-b mianie da pychi.

Bo nia ŭsio, što wialikaje światoje, nia ŭsio salodkaje - dobraje, nia ŭsialakaje latucieńnie - čystaje, nia ŭsio nam darahoje miłaje Bohu.

Achwotna prymaje łasku, dziakujučy jakoj što-raz ja pakarniejšy i bajaźlíwiejšy i chutčejšy da wyračeńnia samoha siabie.

Nawučany daram łaski i daznany zhubaju jaje nie paśmieje ŭsio dobraje sabie prypiswać, a chutčej pryznawacca budzie, što jon ubohi i nahi.

Addaj Bohu, što Božaje (Mat. 22, 21); swajo zabiraj sabie, heta znača: Bohu dziakuj za łasku, a sabie pryznawaj słušnuju karu za swaje prawiny.

4. Stanawisia zaŭsidy najnižej (Luk. 14, 10), dyk padniasuć ciabie najwyšej, bo nia isnuje najwyšejšaje biez najnižejšaha.

Najwialikšyja pierad Boham światyja hladzieli na siabie byccam na samych maleńkich i čym bolšaja była sława ichniaja, tym jany byli pakarniejšymi.

Poŭnyja praŭdy i sławy niebiesnaje — nia imknucca da pustoj sławy.

Uhruntawanyja i ŭćwierdžanyja ŭ Bohu — nia mohuć nijakim čynam pyšnicca.

Jany ŭsio, što tolki dobraje majuć, Bohu prypiswajuć; nia šukajuć ludzkoj chwalby, ale taje, što ad Boha samoha i tolki taho pažadajuć i imknucca, kab Boha chwalić u samym sabie i ŭ wa ŭsich światych Jahonych.

5. Dyk budź udziačnym za samaje małoje, a budzieš hodny dastać wialikšaje.

Niachaj budzie tabie najmienšy dar za najbolšy, a na samy zwyčajny dar hladzi ty byccam na asabliwy.

Kali zwažyš na hodnaść Daúcy, — niwodzien dar Jaho nia zdasca tabie ani małym, ani maławartym.

Nia moža być małym toje, što daje Boh Najwyšejšy.

I kali-b na't Boh pakaraŭ nas i pasłaŭ nam ciarpieńni i za heta dziakawać Jamu treba, bo što-b nie zrabiŭ z nami — zaŭsiody heta dziela našaha zbaŭleńnia.

Chto choča zachawać łasku Božuju — niachaj budzie ŭdziačny, kali jaje Boh daje i ciarpliwy, koli jaje zabiraje. Niachaj molicca, kab jana wiarnułasia, niachaj budzie čujny i pakorny, kob nie paminuła jaho.

Raździeł XI

Ab małoj kolkaści tych, što lubiać kryž Jezusa

1. Šmat u Jezusa achwotnikaŭ waładarstwa Jaho niabiesnaha, ale mała takich, katoryja chacieli-b kryž Jahony nieści.

Šmat maje Jon takich, što radaściaŭ chočuć, ale mała takich, jakija-b chacieli ciarpieć.

Šmat bačyć siabroŭ za stałom, ale mała tawaryšaŭ ustrymliwaści Jahonaj.

Usie chočuć z Im wiesialicca, ale mała takich, što chočuć ciarpieć dziela Jaho.

Šmat chto idzie za Jezusam až da łamańnia chleba, ale mała chto až da pićcia z kielicha mukaŭ.

Šmat chto zachopliwajecca Jahonymi cudami, ale mała chto jdzie śledam za hańbaju kryža.

Mnohija lubiać Chrystusa pakul nía sustrenucca z supraciŭnaściami.

Mnohija chwalać Jaho i bahasłaŭlajuć, pakul dastajuć ad Jaho paciechi.

A kali Jezus ukryjecca i na chwilinu ich pakinie — adrazu narakajuć, abo ŭpadajuć ducham.

2. Tyja adnak, što Jezusa lubiać dziela Jezusa, a nia dziela swaje ułasnaje radaści — bahasłaŭlajuć Jaho ŭ wa ŭsialakaj biadzie i ciarpieńni serca hetak sama, jak i siarod radaści najwialikšaje.

I kali-b nawat nie chacieŭ nikoli dać im radaści — Jaho zaŭsiody wychwalali-b i zaŭsiody Jamu dziakawali-b.

3. O, skolki zdoleje čystaja luboŭ da Jezusa, nie pieramiešanaja z ŭłasnaju karyściu ci z luboŭju samoha siabie!

Ci-ž nia buduć najmitami tyja, što zaŭsiody šukajuć tolki radaści?

Ci nia wykazwajuć jany, što lubiać bolš siabie, čymsia Chrystusa, kali swaje wyhady i karyści ŭściaž razwažajuć?

Dzie znajdzieš takoha, što chacieŭ-by Bohu słužyć darma?

4. Ciažka sustrenuć tak aduchoŭlenaha čaławieka, jaki-b usiaho wyraksia.

Bo sapraŭdy ŭbohaha ducham i wolnaha ad usiakaha stwareńnia chto-ž znajdzie? Daloka i až na apošnich hranicach cana Jaho (Pryp. 31, 10).

Choć-by addaŭ čaławiek usiu majemaść swaju — dyk i heta jašče ničoha

I kali-b šmat pakutawaŭ i hetaha mała jašče było-b.

I kali-b usiu wiedu zdabyŭ - jašče jamu daloka.

I kali-b mieŭ chto wialikija cnoty i duža žarliwuju pabožnaść, jašče šmat jamu nie chapała-b, heta znača, nie chapała-b jamu adnaho, što najbolš patrebnaje.

Što-ž heta takoje? A heta, kab kinuŭšy ŭsio, wyraksia samoha siabie, nie pakidajučy ničahusieńki z lubowi samoha siabie.

A kali ŭsio zrobić, što ŭwažaje za patrebnaje zrabić, - niachaj wiedaje, što ničoha nie zrabiŭ.

5. Niachaj nie ŭwažaje za wialikaje toje, što wialikim moža zdawacca, ale niachaj sapraŭdy ŭwažaje siabie za słuhu niazdatnaha, pawodle taho, jak kaža Praŭda: Kali zrobicie ŭsio, što treba zrabić, kažecie: słuhi my niazdatnyja (Luk. 17, 10).

Tady tolki sapraŭdy budzie mahčy być ubohim ducham i kazać z Prarokam: sam ja adzin i ŭbohi (Ps. 24, 16).

Adnak nichto ani bahaciejšy, ani mahutniejšy, ani swabadniejšy nia budzie, čymsia toj, chto zdoleŭ wyračysia siabie i ŭsiaho dy zdoleŭ hladzieć na siabie byccam na apošniaha.

Raździeł XII
Ab waładarnym šlachu Kryža Swiatoha

1. Šmat kamu zdajecca ciažkoju hutarka heta: pakiń samoha siabie, waźmi swoj kryž i nasleduj Chrystusa (Łuk. 9, 23).

Adnak šmat ciažej budzie pačuć hetaje apošniaje słowa: idziecie ad mianie, praklatyja, u wahoń wiečny (Mat. 25, 41).

Tyja, jakija ciapier achwotna słuchajuć i nasledujuć słowa kryža, tady nia buduć pałochacca pačuć wiečny prysud.

Heny znak kryža budzie na niebie, kali sudzić prydzie (Mat. 24, 30).

Tady ŭsie słuhi kryža, jakija ŭ hetym žyćci nasledawali ŭkryžawanaha, z wialikim dawieram padyduć da Chrystusa-Sudździ.

2. Dyk čamu-ž pałochajeśsia ŭziać kryž, jaki wiadzic ŭ waładarstwa?

U kryžy — zbaŭleńnie, u kryžy — žyćcio, u kryžy bieśpieka ad worahaŭ, u kryžy — krynica niabiesnaje asałody, u kryžy — mahutnaść rozumu, u kryžy — wiasielle ducha, u kryžy — zawiaršeńnie cnoty, u kryžy — daskanalnaść świataści.

Niama nihdzie zbaŭleńnia dušy, ani nadziei wiečnaha žyćcia, aprača ŭ kryžy.

Dyk biary kryž swoj, idzi śledam za Chrystusam i ŭwojdzieš ŭ wiečnaje žyćcio.

Papiaredziŭ Jon ciabie, niasučy kryž swoj i pamior za ciabie na kryžy, kab i ty nios swoj kryž i kab ty imknuŭsia pamiorci na kryžy

Bo kali z Chrystusam pamreš, budzieš z Chrystusam žyć (Tymot. II. 11, 12). Kali budzieš Jamu siabram u mukach, budzieš i ŭ sławie (Ryml. 6, 8).

3. Woś-ža u kryžy padwaliny ŭsiaho i ŭsio zaležnaje ad taho, kab pamiorci ŭ sabie samym, i niama inšaha šlachu da žyćcia i da sapraŭdnaha ŭnutranaha supakoju apryč šlachu kryža światoha dy štodziennaha ŭmiarćwieńnia.

Idzi hdzie chočaš, šukaj čaho chočaš — nihdzie nia najdzieš dastajniejšaha i bieśpiačniejšaha šlachu, jak šlach kryža światoha.

Rasparadkawaj i ŭkładaj ŭsio pawodle taho, jak chočaš, i jak bačyš, i ničoha nia znojdzieš, dziela čaho ty nie ciarpieŭ-by z dobraj ci zloj woli — usiudy i zaŭsiody kryž najdzieš.

Bo kali nia ciełam, dyk dušoj ciarpieć budzieš.

4. Čamu pakinie Boh ciabie, časam nacierpišsia ad bližnich, a što horš — časta sam sabie ciažaram budzieš.

I nidzie nia nojdzieš ani lekaŭ, ani palohki, nia zdoleješ zwolnicca ad turbotaŭ swaich, ale pakul schoča Boh — musiš trywać.

Choča Boh, kab nawučyŭsia ty trywać u ciarpieńniach biez paciechi, kab Jamu zusim spakaryŭsia, dy kab ciarpieńni zrabili ciabie pakarnicjšym.

Nichto tak nie adčuwaje ŭ sercy swaim muki Chrystusa, jak toj, što sam niešta padobnaje adciarpieŭ.

Kryž zaŭsiody hatoŭ i ŭsiudy ciabie ždže.

Nie patrapiš ty schawacca, dzie-b ty nie ŭciakaŭ, bo dzie ty nia jšoŭ-by — ŭsiudy samoha siabie paniasieš i ŭsiudy samoha siabie znojdzieš.

Hlań wysaka, hlań nizka, ŭsiaredzinu i ŭwonki skrož znojdzieš kryž; i tamu nieabchodny ŭsiudy ścierp, kali chočaš mieć supakoj, dy kali chočaš zasłužyć na wiečnuju karonu.

5. Kali achwotna budzieš kryž niaści, tady i jon ciabie budzie niaści i prywiadzie ciabie da pažadanaj mety, heta tudy, dzie budzie kančatak ciarpieńnia, adnak nia ŭ hetym žyćci.

Kali nieachwotna niasieš ty swoj kryž — sam pabolšwaješ swoj ciažar i robiš jaho bolš niaznosnym, adnak-ža nieści jaho treba. Kali adkinieš adzin kryž, napežna inšy znojdzieš i mahčyma — ciažejšy.

6. Ci-ž ty dumaješ uciačy ad taho, što nie abminuła jašče niwodnaha z ludziej? Chto-ž z światych byŭ na hetym świecie biaz kryža dy ciarpieńniaŭ?

Na't Jezus Chrystus, naš Hospad, pakul žyŭ — niwodnaje chwiliny nia byŭ biaz boli dy muki.

Treba było, kab Chrystus ciarpieŭ i ŭwaskros i hetak uwajšoŭ u chwału swaju (Luk. 24. 26, 46).

I jakim čynam ty chočaš inšaha šlachu šukać, čymsia heny waładarny šlach, jakim jość šlach kryža światoha?

7. Usio žyćcio Chrystusa kryžam było i mučanictwam, a ty šukaješ sabie supakoju i wiasiella?

Pamylaješsia i błudziš, kali čaho inšaha šukaješ, čymsia ciarpieńniaŭ, bo-ž usio žyćcio śmiarotnika poŭna biedaŭ i paznačana kryžam.

I čym chto wyšej padymajecca ducham, tym ciažejšyja časta kryžy spatykaje, bo čym wialikšaja luboŭ, — tym ciažejšaja tuha ŭ zhnannictwie našym.

8. Adnak i siarod henych tak mnohich bolaŭ, čaławiek nie astajecca biez paciechi i palohki, bo bačyć jon, jakaja wialikaja karyść wyrastaje z ciarpliwaha značeńnia swajho kryža.

Bo kali samachoć jamu paddajecca — uwieś ciažar ciarpieńniaŭ zamianiajecca ŭ wieru na paciechu Božuju.

I čym bolš padaje cieła pad mukami, tym bolš dužeje duch.

I časami z lubowi da kryža takim dužym robicca duch čaławiečy, što imkniecca da ciarpieńniaŭ i supraciŭnaściaŭ i nia choča biaz ich być, bo wieryć, što nastolki budzie jon milejšym Bohawi, naskolki cierpić dziela Jaho i bolš i ciažej.

Heta nia siła čaławiečaja, a łaska Chrystusa, jakaja stolki zdoleje zrabić u niadužym ciele, što toje, čaho z natury jano pałochajecca i ūciakaje, da taho praz žarliwaść ducha imkniecca i toje lubić.

9. Nie ŭ natury čaławieka - kryž niaści, kryž lubić, cieła karać dy trymać jaho ŭ pasłuchmianaści, uciakać ad honaraŭ, achwotna ciarpieć hańby, saboju pahardžać i žadać na't pahardu, usialakija pierapyny dy škody trywać i nijakaha dabra nia šukać na hetym świecie.

Kali tolki na siabie budzieš spadziawacca — ničoha z hetaha nie patrapiš.

Kali zawieryš na Boha, dasca tabie dužaść z nieba, a świet i cieła buduć pakornyja tabie.

Na't i woraha-djabla nia budzieš bajacca, kali wiera budzie tabie arružam, a kryž Chrystusa budzie znakam.

10. Dyk biarysia, jak dobry i wierny słuha Chrystusa, kab niasci mužna kryž Hospada swajho, jaki z lubowi da ciabie byŭ ukryžawany.

Budź hatowym strywać šmat supraciŭnaściaŭ dy roznych prykraściaŭ u hetym niaščasnym žyćci, bo dzie-b ty nia byŭ — usiudy ich znajdzieš i nihdzie ad ich nie schawajeśsia.

Tak treba i niama inšych lekaŭ na našy biedy i boli — jak tolki ich ściarpieć.

Pij radasna čaru Hospada, kali chočaš być pryjacielem Jaho i mieć častku z Im.

Patolu astaŭ Bohu, chaj Jon razdaje jaje pawodle ŭspadoby.

Ty-ž budź hatowym strywać usie ciarpieńni i ŭwažaj ich za najwialikšuju radaść, bo ciapierašnija ciarpieńni nia zdolnyja wysłužyć budučuju chwału (Ryml. 8, 18), choć-by i ŭsie ich adzin ty mieŭ źnieści.

11. Kali-ž dojdzieš da taho, što hora budzie tabie sałodkim i pačnieš smakawać u im dziela Chrystusa, tady budź peŭny, što dobra z taboju, bo-ž našoŭ ty raj na ziamli.

Pakul ciažka tabie ciarpieć i pakul ad ciarpieńniaŭ uciakaješ, datul drenna z taboju i ŭsiudy za faboju budzie ŭdahonki lacieć tur- bota.

12. Kali woźmieśsia za toje, za što treba — heta znača — ciarpieć i ŭmirać — chutka budzieš lepšym i supakoj znojdzieš.

Na't kali-b ty apynuŭsia až u trecim nie- bie z św. Paŭłam i tady nia budzie peŭnaści, što nia budzieš ciarpieć: ja jamu pakažu — kaža Jezus — skolki treba jamu ciarpieć dla Imia Majho (Ap. Dz. 9, 16).

Dyk astajecca tabie ciarpieć, kali chočaš lubić Jezusa i Jamu wierna słužyć.

13. O, kali-b byŭ ty hodny ściarpieć niešta dla Imia Jezusa! Jakaja sława była-by tabie, wiasielle jakoje ŭsim światym Božym, jaki prykład wialiki bliźnim!

Chacia šmat jość takich, što rajuć ścierp, a mała adnak jakija-b chacieli ciarpieć.

O, sapraŭdy, treba tabie krychu paciarpieć dziela Chrystusa, kali stolki inšych šmat ciažej cierpiać dziela świetu.

14. Wiedaj napeŭna, što ŭsio žyćcio twajo treba tabie ŭmirać u samym sabie. I naskolki niechta bolš dla siabie pamior, nastolki bolš pačaŭ jon žyć dla Boha.

Nichto nia zdoleje ściamić rečaŭ niabiesnych, kali nia woźmiecca niaści jarmo dziela Chrystusa.

Ničoha Bohu bolš da ŭspadoby, ničoha tabie bolš karysnaha na hetym świecie, jak achwotna ciarpieć dziela Chrystusa.

I kab tabie pryšłosia wybirać, treba było-b tabie chacieć bolš ciarpieć dla Chrystusa, čymsia karystacca žyćciom poŭnym paciechaŭ, bo tady byŭ-by ty bolš padobnym da Chrystusa i światych Jahonych.

Bo nie ŭwa mnohich radaściach i paciechach, a chutčej u ciažkich sposabach i ciažarach, znachodzicca zasłuha našaja dy postup naš.

15. Kali-b było što lepšaje i karyśniejšaje dziela zbaŭleńnia čaławieka, jak ciarpieć, dyk biazumoŭna Chrystus pakazaŭ-by nam toje słowam i prykładam.

Ale Jon i wučniaŭ, jakija Jaho naśledawali i ŭsich, jakija chacieli-b Jaho naśledawać — jaŭna zaklikaje kryž niaści, haworačy: chto choča jści ŭśled zu mnoju, chaj wyrakajecca siabie, woźmie kryž swoj dy jdzie za mnoju (Mat. 16, 24).

I woś pračytaŭšy ŭsio i razwažyŭšy, zro- bim taki apošni naš wywad: treba šmat ściarpieć, kab uwajści i waładarstwa Božaje (Ap. Dz. 14, 21).