Перайсці да зместу

Hutarka ab tom, jakaja maja być «Ziamla i Wola» sielskamu narodu

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Hutarka ab tom, jakaja maja być „Ziamla i Wola“ sielskamu narodu
Паэма
Аўтар: Аляксандр Ельскі
1906 год

Спампаваць тэкст у фармаце EPUB Спампаваць тэкст у фармаце RTF Спампаваць тэкст у фармаце PDF Прапануем да спампаваньня!




Hutarka ab tom, jakaja maja być

Ziamla i Wola

Sielskamu narodu.

Praŭdziwy obrazok, żyŭcom zniaty z ciapieraszniaho
żyćcia wioski na Biełaj Rusi, daŭniaj Krywiczyźnia.




padaŭ
A. J.

Drukowana u Wilni, u Drukarni Admunda Nawickaho.


1906 roku

„Kaho Boh karaja,
Rozum adbiraja.“

U wialikam, u siale,
Hdzie „Kazionny manapol“,
U Chacia starasty, pry stale
Homan, aż drażyć ŭsia stol…
Jon sam starszy, u madа̀lu,
Zasieŭ ważna na kuciѐ
Żonka pomiaż, u parkа̀lu,
Słuchaja szto narod placie,
Naliwaja haru u czarki
I zakuski padaje,
A naród zawodzić swarki,
Wydwaraja i pije…
Ab czom heta recz idzie?!
Uzniałasia szto za sprawa?!
U jakoj tut chto biadzie?!
Alba komuś pryszła sława?!

Michał dziaciuk, kryczyć: „radaść!“
„Nam daduć ziamlu panoŭ;
„Bratki! stania woli naszaj zadaść
„I prybytak budzia znoŭ!…
„Szto daŭniejszyja nadzieły,
„Sarwituty u lasoch!
„Ot! ciapier! majontki ceły
„Adziadziczym pa panoch!
„Pabiarem dwary usie
„I lasy powyrubajam,
„Kupiec hroszy pryniasie,
„Ot! tahdy my zahulajam!..

„Niachaj pańskaja zahinia,
„Treba wypić na toj czas,
„Dawaj wodki haspadynia!
„Kalib dolaczka dla nas!..“

Natapyryli ŭsie uszy,
Pazirajuć na siabie
Michał trafiŭ ŭsim da dùszy,
Stała ciszej u izbie….
..........
Słysza toja Ćwiarozy Cit,
Ustaŭ, pytaja Michała:
„Czużym ty pakuł nia syt,
„Nia utwajej rucce ziamła….
„No, skaży: hdzie ty paczuŭ
„Szto ciapier czaŭpiesz narodu?
„Chto nadzieju Twaju uŭzduŭ
„Ab ziamlu i ab Swabodu?

Jakto chto? Michał adpior,
„Byŭ u Wilni, tam hawòryć
„Adwakataŭ ceły chor!
„Tak nia ma czaho i sporyć!
„Nadta nieki maładzik
„Prakłamacii mnie czytaŭ,
„Hdzie i pisza, szto mużyk
„Użo na miescy Pana staŭ.
„Szto im zhuba, a nam wola,
„Jak zachoczam budziam brać
„Usio! u swirnia, u stadola
„I jak jany panawać….
„Każuć nawat tam i siam
„Mużyki uż prabawali
„Hrabić dworski uwieś kram
„I majontki pazajmali…
„Dyk czahoża doŭha żdać
„Treba toja ŭsim rabić,
„Majam siłu, można brać,
„Lepjaj pośla budziam żyć!…
„Stа̀ić toja drukawana
„U papiery, szto ja baczyŭ,
„A kali sprachtykawana,
„Widać sam Boh tak praznaczyŭ….
..........
„Szto ty Boha tut miaszajesz —
„Harknuŭ Cit, piarechryściúsia
„Czy ty Boha na niebia znajesz
„Kali hrabić nauczyŭsia?…
„Hdzież ty czuŭ kaby czużoja
„Tak biaz tołku zabirać?

„Albaż wiera uczyć toja?
„Trebaż budzie umirać,
„I adczot prad Boham zdać!..
..........
Tut Michał — „maŭczy“ — azwaŭsia,
„Szto nas uczysz kiep stary;
„Prociŭ Miru ty papiaŭsia —
„Biare jon i ty biary!
„Czasy stali uż druhija,
„Boham nieustraszyć lud,
„Heta wydumki błahija
„Każaczy nia tut!
„Świet ciapier razumniejszy
„Dàŭniaje paszło na bok,
„Toj praŭ chto silniejszy,
„Moża brać i praz zamok….“
..........
Cit jak kryknia: „ach ty złodziaj!
„Bluźnić czort praz Twaje huby!
„Ot jaki Miru dobrodziaj!
„Placiesz smalònyja duby!
..........
Utym na ulicy zahrukatała,
Stanuŭ u warotach nieki woz.
— Mowa usim jakby zastrała —
Dziwiacca: Kaho jon siudy prywioz,
Hladziać u wokny, każuć „Baćka“,
Szto bуŭ jeździŭ z Panam Boham,
Da chworaho pana Maćka,
I użo tut piarad paroham….

Atwarylisia dźwiery ŭnet,
„Jezus Chrystus pachwalony!“
Każa probaszcz na prywiet,
Da abrа̀zȃŭ pakłaniony.
Na wieki wiakoŭ, atwieciŭ lud,
A ksiondz zaraz i pytaja:
Sztoż wy dzietki sabràlisia tut?
Dyj na pjanych paziraja….
Jeździú ja da Haradziszcza,
Pacesara spawiadać,
Hladżu: szto tut za ichryszcza,
Dobraż wiedać ksiandzu znać:
Moża robicca sztoś złoha,
„Moża jakoj rady treba
„Wodłuh praúdy, wodłuh Boha,
„Bo úsim pilna nam da Nieba.
„Ledźwie na porozia stanuŭ
„Baczu: sztości tut nia tak —
„Śmiardzić harełka — dalaj hlanuŭ —
„Wiadziѐ homan nasz junak,
„Ot hety! Oj Michał! jość tut nieszta,
„Choć ciabie aściarahaŭ;
„Ja dowiedajusia zreszta,
„Ab czomty tut razpraŭlaŭ….
..........
„Ociać miły — każa Cit —
Michał brać czużoja radzić,
„Swajej niŭkaj jon nia syt,
„Dy jaszcze i słowam wadzić:
„Nam starym maúczać wialić,
„Nauczyŭsia u sałdatach,
„Nieć szto bredzić staŭszy pić
„I buntuja usich pa chatach….
„Ot i tut-że jon pryszoŭ,
„Każa: u Wilni drukawana
„Kaby hrabić skarb panoŭ,
„Szto ŭże mnoha tak pabrana….
„Wyże, ksienże, uczycia nas
„Katachizmu u kaściela:
„Sztob rady każdy czas
„Byli sa swajho takwiela,
„Szto Boh ludziam zabaròniŭ
„Kryŭdzić, kraści, zabiwać,
„Nawat kab nichto swajho nia trwoniŭ
„I czużoha nia śmieŭ brać….
„A Michał jak pawiarnuú
„Z Maskaloŭ, hdzie byŭ boj,
„Tak i wieru niek zwiarnuŭ —
„Nia tut każuczy, nia swoj….
„Jeździć tolka da miasteczka,
„Kab paczuć jakija pleci;
„Ab tojaż u nas ciongla spreczka,
„Szto jon horszyć naszy dzieci….
„Dyk nia choczuć pracawać,
„Samawoli nadżydajuć,
„Tolka myślac hdzie szto sarwać
„Kurać i u harѐłku ulahajuć…
„Paspraŭlali czyrwony kaszuli
„Doŭhi z abcasami boty —
„Ab jakich baćki nia czuli —
„Pa kirmaszach robiać psoty,
„Łajucca pa Maciary, meram dzicz,
„Zdajecca szto nia Chryścijanie —
„Niczoha z nich dobraho, aprycz
„Szalmoústwa — da kryj Boże Panie!…
„Ich pa szkołkach doŭha uczyli
„Jak praŭdy nia szanawać,
„Dyk u światoj wiery astyli
„I Boha nia choczuć znać….
„A tut jaszcze najszli sałdaty:
„Szto u Maskaloch pabywali,
„Starym choć uciakaj iz chaty
„Kab złydni nia pazabiwali….
„Ot, taki Michał ciapier
„Pierszy herszt, úsich bałamucić,
„Każe: budu wasz achwicer,
„Kab nichto nia śmieŭ strusić;
„Jak skamanduju u dwor,
„Kab usie byli hatowy —
„Nawat starasta nasz skor
„Słuchać tyja usie mowy,
„Jon u swaju basz chatu
„Sabiracca pazwalaja
„Nia hladzia na czasu stratu,
„Dyj harełku papiwaja,
„Razam z cełoj hramadoju….
„Dobra szto Ociac zaszli tut
„Szczaśliwaju paròju,
„Moża zcichnia hety płut….
„Nauczajcia ksienże baćka,
„Kab Boh ludziam rozum daŭ,
„Kab Michał fałszywy radźka
„Zwodzić siało piarastaŭ….
..........
Smutny ksiondz z taho razkazu,
Szto cnatliwy Cit wyjàwiŭ,
Padumaŭszy troszka z razu,
Takim słowam ludziam pràwiŭ:
„Dzietki maje, Chryścijanie!
„Ciapier czasy złyja stali:
„Zawialisia znoŭ pahanie,
„Ciomny lud pabuntawali;
„Abiacùjuć usio daram,
„Choć Boh pracawać praznàczyŭ,
„Ab czom u zakonia starym —
„Dyk praklaty chto piarainaczyŭ.
..........
„Raju na ziamli nia masz,
„Ciarpieć dla zasłuhi treba,
„Jak сіаrріеŭ Zbawicial nasz —
„Biaz taho niaubaczyć Nieba!
„Chto z Boham pracuja da potu,
„Da ùczycca ceły wiek,
„Chto nia czurа̀jacca kłapòtu,
„Toj tak wiela czaławiek!
„Chtoż biaz pracy chocza żyć,
„Zazdrościć bliźnim prybytku
„I hatoŭ im kryŭdu czynić,
„Nia budzia mieć z taho użytku…
„Czyjści dzied, czy baćka, u pocia
„Dabrà sabie zapracawaŭ.
„I pry takoj zbożnaj rabocia
„Patomstwu skarb swoj adkazaŭ,
„Chtoż być moża taki szelma,
„Kab ad unùkaŭ adbirać?
„Hetaż hreszna, podła wielma!
Wartaż byłab pracawać?!
..........
Zatym Boży nakaz siomy;
Kab nichto nijak nia kraŭ
I dziasiaty, wam wiadomy:
Kab czużoha nia żadaŭ:
Ani domu, ni ralli,
Ani asła, ni wałà,
Kab czużych słuh nia padyjszli,
Kab zazdraść hrabić niaŭziała.
..........
„Ułasnaść każna recz świataja,
„Na niej ludzki świet staić,
„A chto praŭdy toj nia znaja
„Niawart nawat na świecia żyć.
..........
„Kali Boh ludziej karaja,
„Dać nauku chocza złym,
„To úwieś razum adbiraja,
„Dyk i zhuba úśled za tym.
..........
„Dziś pryszoŭ pahany czas,
„Ludzi stracili razsudak,
„Każuć: Boha niama u nas,
„Zatym czort nastawiú udak:
„Kab, jak u mutnaj wadzie,
„Ławić da piekła dusz biaz miery.
„Kab byli u wiecznaj biadzie,
„Kali zakryty Nieba dźwiery?…..
„Dzietki! niech Boh was kryja
„Słuchać, wieryć hresznaj wieści,
„Zabudźcia usie bredni tyja,
„Kab mieć zbawiennia na reszci!
„Uszak hłaŭny Boży nakaz:
Bliźnich jak siabie lubić”,
„A czy tak robicca u nas,
„Kali hatowy hrabić, bić?!
„Źle, źle ciapier na świecia!
„Za to jamu nia zdabrawać,
„Boh jest na niebia precia,
„I trebaż tuju praŭdu znać!
..........
Michał was uczyć kryŭdzić pana,
„Usio szto maje zabirać
„I jakby toja prykazana,
„A Boh skazaŭ: nia śmiej nic brać,
„Chtoż ważniejszy? was pytaju,
Michał pjanica czy Boh?!…
..........
„Maŭczycia!.. skażu, bo praŭdu znaju:
Toj szto świet satwaryć moh!
„Toj szto wydaŭ nam prykazy
„Jak żyć usim na świecia treba,
„Biaz Bożaj Jaho abràzy
„I kab nia brakła nikomu chleba!
..........
„Szto czużoja wam bahaćcia?!
„Szto zawiniŭ wam Wialmożny?!
„Każny pan u swajej chàcia,
„Kab byú tolka nia biazbożny….
Pan, Mużyk ciapier úżе roŭny,
„Usim wolaczka adnaka
„I czaławiek kali staròŭny,
„Zbahacieja, byla nia hulàka.
„Pan aszczedny panam budzia,
„Mużyk ćwiarozy haspadaram,
„Aboja musiać być u trudzia
„I nia jeści chleba daram….
..........
„Toj chto z płuham, czy z kasoju,
„Z hrabiami, czy z taparom,
„Czy pry pieczy z czapiałoju,
„Z wiłami, rydlam, siarpom;
„Chto uczyć, pisza, czytaja,
„Leczyć, i mszu prawić pry ałtàry,
„Każny z nich pracu maja,
Usie roúny i da pàry.
„Nia masz u pracy prywileju,
„Úsiakaj adna cześć i sława,
„Padwyższyć żadnaj ja nia śmieju,
„Każna dobra, ludziam prawa.
Niech nia dumaja mużyk
Szto tak wiela jon pracuja;
Tak bredzić jon prywyk,
A mudrej ad usich hultuja….
..........
„Zahlanicia u siało,
„Skolka tam biaz pracy ludu!
„Usich hultajstwa abniałò,
„Czurajucca potu i trudu,
„A z hultajstwa złyja dumki:
„Jak nia chocza pracawać
„Раbraŭby czużyja kłumki,
„Hatоŭ druhomu szkuru zniać….
..........
„Pan jak stratny i hultaj
„Miniecca skora jaho panstwa,
„Paświć swinni pojdzia badaj,
„A mużyk zhinia ad pjanstwa,
„Choć skolka jamu ziamli daj.
„Da jość szmat hultajoŭ
„Usiudy pa świecia,
„Na siale i u panoŭ,
„Zimoju i úlecia….
..........
„Usim наm łaski Bożaj treba,
„Jak dażdżu na urażaj,
„A jaha nia zstupić z Neba,
„Kali złydniaŭ poŭny kraj,
„Takich: szto zazdrościać, pjuć,
„Kraduc, bliźnim, robiać szkody,
„Jak cyhany biazczełna łhuć,
„Razpustu stawiać miast swabody.
..........
„Boh karu daść za biazparadak,
„Dabra nia budzia nikômu,
„Nastupić kraju upadak,
„Zabraknia ludziam chleba komu!..
„Padumaj durny czaławiecze:
„Szto ty czynisz i czaŭpiesz?
„Uszak ty nia z czużoj pieczy,
„Ala z ròdnaj chleb Boży jesz!
„Majasz niŭku, haspadarku,
„Możasz wolna zarablać,
„Pan nia sieŭ tabie na kàrku,
„Jon susied, dyk trebaż znać!…
„Jon nauki bolaj maja,
„Lubić rodny kraj nam usim,
„Chentna uczyć, pamahàja —
„U susiedztwia dabra z nim….
..........
„Czyż pany wam sztoś zabrali?
„Tyja ziemli szto wy mieli
„Prawia daram wam addali,
„Jak wy sami zachacieli!
„Tak hdzież sumlennia pańska brać?!
„A panam nia trebaż żyć?
„Wam że piłna ichniaja zaniać,
Kaby unet usio prapić….
„Praŭdu każu wam światuju:
Tak nia można, budzia hrech,
„Boh skaraja za chciwaść tuju,
„Pryjduć ślozy, projdzia śmiech?…
..........
„Tolka dzikaść wasza dzieci,
„Jak Boha z serca prahnali,
„Manić Was u czużyja kleci
„I susiedziam ŭsiob zabrali!
..........
„A swajho czy ty żałùjasz?
„Czy pazwolisz siłaj brać?!
Czamuż czużoha nia szanùjasz?!…
Pażdży! pryjdzia złodziąj Twajo zajmać!..
Oj pryjdzia, saszle Boh,
„Kajacca budzia pozdna,
365 „Jak miniecca wam piroh,
„Da nastania parà hròzna —
„Nie takich Jon durniaŭ zmoh!…
..........
„Wolnadumcy każuć: „praszki”,
„Niama Boha”, my bahi!
„Usio takwiela ksienży straszki,
„I wieryć durań druhi….
„Chto że uczyć, szto tak można,
„Toj pahaniec i praklaty,
„Budźciaż z takim asciarożna,
„Dawiadzie was da utraty!…
„Paladzicia szto dziś ròbicca;
„Toż chwabryki paburyli,
(„Kamuż heta znadòbicca?)
Dyj choczuć, kab mużyki toja rabili….
„Dwary niszczyć! — toż warjactwa!
„Alba miram strajkawać;
„Jakojaż z taho kamu bahactwa,
„U rabocia piaraszkadżać?…
„Porachujcia, skolka dwor
„Daje zarobku akalicy:
„Zarablaja chto u rabocia skor,
„Starszyje, chłopcy, dziawicy.
„A skolkaż u pańskóm dware
„Parabkoŭ, bab i dzieci!
„Każny hroszy, chleb biare,
„Żywie dobra ceły leci.
„Hetaż usio swoj narod;
„Hdzież chto daŭby im pryton?
„Życcia ich u adzin hod
„Prapàłab, kab wyszli won….
„Skàżacia; „ziamlu im pańsku dać”.
„Dobra. A hdzież hroszy kanieczny,
„Kab siadziby budawać,
„Kab byli u losia bazpeczny?
..........
„Ciapier dwór daje apieku,
Służyć uzajemna swajmu służcy;
„Ani hadki czaławieku,
„Jeść chleb, sol i maje hroszy u krużcy.
„Paladzicia u dwaroch
„Jak żywuć parabki:
„Majuć strawu i piroh,
„Karoúki, kurki, wiapruki.
„Dziedzicz jaszcze chentna uczyć,
„Kali tolka może,
„I ubiadzie wyruczyć,
„Usiakim dapamoże.
„Meram tut siamja jakaja,
„Pad baćkaúskim kryłom,
„A hetu praŭdu usiaki znaja,
„Nia wyrubać jej i taparòm….
„Bohu zatym nia hraszycia,
„Kali kiepskaho nia masz,
„Kali usie u dobrym bycia,
„Jość adzieżka i na kiermasz[1]….
..........
„Uczać was ludzi złyje
„Jak czużym razbahacieć,
„Haworki heta pustyje,
„Nia budziacia łaski Bożaj mieć!…
..........
„A wyż prajekty padszczuwaczoŭ znajacia?
Nia mieć wam úłasnaści światoj!
Nia wasza budzia toja szto pazajmajacia!
„I zmianiŭsiab wieś życcia stroj….
„Buryciali ruk waszych takwiela
„Pragnuć, kab pamahli buryć,
„Tahdy byłab pa kaściela
„I stalib ludzi jak źwiery żyć….
Wolnadumcy taho i choczuć,
Buntujuć durny narod,
„Razsudak jaho maroczać,
„Kab z chryścian zrabiúsia zbrod….
..........
„Nia słuchajcież toj nauki,
„Bo usia jana рrociŭ Boha,
„Czartoŭskija heta sztuki
„I chryścianam trywòha.
..........
„Wiedajem szto kraj biaz łàdu,
„Patrebny lepszyja zakòny
„I haspadarstwu dać treba nieku radu,
„Kab każny byŭ zadawalony,
„Kab uczyŭsia, sam zashocza jak,
„Kab wieryć moh pa swajej woli,
„Kab pan wialmožny i prastak
„Bazpeczny byli u swojej doli;
Kaby ziamla każnamu prystupna
„Stałasia warstatam trùdu,
„I mnoha jej była da kupna,
„Usiamu Ajczyzny ludu,
„Kab zakon bуŭ ćwiordy raz,
Biaz popusku kamu nibudź,
„Roúny, słuszny dla ŭsich nas,
„Szto praŭdaj sudawoju zwuć….
..........
„Da tych por nia była sudu:
Sielski pjany i pradażny,
„Poŭny łharstwa, hrechu, błudu.
„Śmiechu warty, nia paważny;
„Sudy kazionny, hen za świetam,
„Straszna imi i zajmacca,
„Dyk u biazparadku hetym
Złodziejem tolka staracca….
„Iany, jak taja karosta,
„Zaparszywili narod,
„A ludziam szto żywuć prosta,
„Żudka wielmi ad kłapot….
„Dzieci Baćkoŭ nia szanujuć,
„Syn starych kryŭdzić jak może,
„A sudździ usio jamu darujuć
„Szto robicca kryj nas Boże!
„Słowam brydaść usiaka stała,
„Nichto nia рeŭny dnia i noczy,
„Praŭda u hrachu prapała,
„A podłaść nabrała moczy!….
..........
„Mnoha let brydki zakon,
„Usiaku kryŭdu dazwalaŭ;
„Z serc ludziej wieru hnali won,
„Czynoŭnik tolka panawaŭ.
„Niaŭsim dazwołano kuplać
„Ziamlu u swojom kràju rodnym,
„Nawat mużyk nia moh jej dastać
„Jak byŭ czynoŭniku niahodnym….
„Biaz jaho woli katalik
„Nia moh ni szahu stawić śmieła,
„Strach sercy usich pranik,
„Trywoha úsiu nadzieju zjeła….
„U hetu proćmu kryŭdzicial ulez,
„Pad maskaj nawat kryża,
„Puściŭ paświć u czuży les,
„Kab z braćmi była hryża,
„Kab nastali skłyki, swarki,
„Ad hetakaj haspadarki,
„Nia tut każuczy, pahanstwa,
„Praŭdy, Boha aszukanstwa….
..........
„Uładza ruki zacirała,
„Dumaja piarainaczyć kraj,
„Inaròdcaŭ nasyłała,
„Kab zniweczyć obyczaj….
„A tym czasam Boh tak daŭ,
„Szto Japonja uzniałasia,
„Dyk nia tolka hniot ustaŭ
„No i wolnaść zawiałàsia….
„Treba była wajny hromu
„Kab zatrossia daŭni stròj,
„Kab z taho hniłoha domu
„Nia astaŭsia i pakòj.
„Boh sudziŭ tu karu ŭładzy,
„Szto niaznała panawać,
„Szto u szalonaj adwadzy
„Umieła tolka karać….
..........
„Dziś jazyk usim raztwaryŭsia,
„Można śmieła hawaryć:
„Ab tom jak úwieś kraj z tołku zbiŭsia,
„Jak ciarpieli i jak żyć….
„Jaki nowy zakon budzia
„Kab ućwierdzić cnotu ŭ ludzia.
..........
Duma zasieła u stalicy,
„Jość pasły tam i ad nas,
„Radziać miram u izbicy,
„Kab dabro najci toj czas.
„Tam tałkujuć i ab tom,
„Kab biazdomny ziamlu mieli,
„Haspadarku, ułasny dom,
„Brać czużoha nia paśmieli.
„Radziać zhodna, kaby sud
„Byŭ u wołaści innoj,
„Hdzieb należaŭ uwieś lud,
Usie tutejszy, każny swoj;
„Kab razliczyć sarwitùty,
„Dać za nich nadzieł narodu,
„Praz to uniać usim pakuty,
„Zrabić roŭnuju wyhodu.
„Nadta ziàmli szto pad kaznoju
„I tyja szto zabankawany,
„Dastania narod paroju
„Na wykup — buduć jamu addany.
„Alaż treba na to czasu,
„Nia razam Wilna zbudawana,
„Nichto nia zrobić umih kwasu,
„A z mużyka pana….[2]
„Naŭsio para maŭczkom prychodzić,
„Sam Boh sześć dzion wieś świet twaryŭ,
„Czas każnamu u poru hodzić,
„Chto u Bożaj chwala żyŭ,
„Budzia lepsz, peŭnіа budzia,
„Tolka cnot nia zabywajcia,
„Ćwiarozy stańcia, u ciongłym trudzia,
Żadać czużoha zaniachajcia….
..........
„Ciapier użo my usie swabodny,
„Kab tolka z duru nia buntawać,
My rodziczy, nia czużarodny,
„Ziamlu możam usie kuplać.
„Nia zabaroniona i wiera nam;
„Nia treba myśli użo kryć,
„Nichto nia zbluźnić mużykam,
„Sto raz lepsz budzia u krai żyć.
„Nia rabiemaż skłyki braćcia!
„Niachaj zhoda budzia z nami,
„U pałacu i u chacia,
„Żywicia mużyki z panami!…
„Kraj nasz, rodny; раnоú kości
„Lażać razam na cmantàry,
„Wy swaje tut, jany nia hości
„I ŭsіе dziejki i naszy stary!…
„Chto was chocza z braćmi zwadzić,
„Tamu Boh nia pamaży,
„Nichto nia mòża swaich zdradzić —
„Ja każu i ty każy.
„Niachaj zhoda budzia z wami,
„Żywicia mużyki z panami,
„Saŭsimi u krài, dyk i z żydami,
„Kryŭdy nia czyńcia nikomu,
„Bo usie my miaszkancy adnaho domu!
„Zdarowy budźcia, jechać czas;
„I tak zahawaryŭsia mnoha;
„Pahamonim druhi raz,
„Jak zdarycca siudeju daroha,
„A lepsz prychadzicia da kaścioła,
„Budu, dzietki, nauczać:
„Tam dla was najlepsza szkoła —
„Boha możacie paznać!“
..........
Skazaŭszy toja ksiondz pakłaniŭsia,
„Pachwalony“ usim dadaŭ,
Płaszczam czornym atuliŭsia,
Wychadzić za dzwiery staŭ.

Tut narod wieś sa slazàmi
Ruki Ojca caławaŭ,
I pakornymi sławami
Jaho k’bryczcy praważaŭ.

Ksiondz pajechaŭ, a hramàda
Zahałasiła: „praŭdu jasnu uczyć
„I świataja jaho rada,
„Czużòja nikoha nia tùczyć!!..

Michał nawat pryszoŭ da Cita
Dyj każa: „pania dziadźka:
„Z buntam treba być nam kwita,
Ty lepszy za mianie uhadźka!
Winian ja szto tak brachaŭ,
„No mianie padhawaryli,
Badajby hetaho nia znaú;
„Lepsz by mianie nabili
„Jak ciapier tak stydzicca,
„Za biazbożnyja haworki;
„Trebaż Bohu pakarycca,
„Nia zawòdzić z praŭdaj sporki
„Treba usim ciarpliwa żdać
Szto Dumà swaja asùdzić,
„Należyć jajo szanawać;
„Bo wybrana, dyk nia zbłudzić!.
..........
Patom cicha i pakorna
Michał Citu ruku daŭ,
Szczyrym sercam, nia pazorna
Prabaczajcia brat“, skazaŭ.

Cit ad radaści suniaŭsia,
„Dobra“ każe, czaławiecze,
Z Michałom pryŭsich abniaŭsia
Szto aż zatraszczali pleczy

Starasta tym zdatanawany,
Zniaŭ madal, раbrеŭ u pole,
A narod chacia i pjany
Razyszoŭsia u dobraj wole;
Żupiú ciongla ab naucy,
Katoru słyszaŭ jakby z Nieba,
I ab biazbożnych sztucy,
Katorych słuchać nia treba.

Tym i konczyłasia sprawa,
A jak Lud parazumnieŭ,
Była jamu cześć i sława,
Bo czużoha nia chacieŭ.
Z toj pary ni adwakaty,
Nijakija abarwancy
Nia śmieli zazirać u chaty,
Paznaŭ narod szto pahancy,
Szto tak wiela padszczuwàjuć
Dla taho kab sztoś sarwać,
Szto Boha jany niaznajuć
I nia choczuć pracawać!

Jaszcze słowa na astatku:
Niachaj z wami budzia Boh,
Kab pracaj dabicca dastatku,
Usiaki z was żywuczy moh.

Zatym pomnicie usio toja
Szto ksiondz uczyŭ, kazaŭ Cit,
A budzia życiaczko światoja
Każny stania usim syt;
Najbardziaj tym szto patreba
Dla naszaho sumlennia,
Kab nia utracić Nieba
Wodłuh praznaczennia!

A. J.

Pisaŭ u Zamości 19 Junia 1906 r.


  1. Znaju dwary hdzie tak dobra wiadziecca parabkam i słuham, szto żonki ich smażać sabie na prysmaki kamfitury, dyk nia biada chyba.
  2. U toj czas jak była pisana heta hutorka Dumu pasolskuju uładza zakryła, bo maskoúskije pasły zadumali takija prajekty, na kotoryja Manarcha nia moh pazwolić; bo niebyłab z taho dobra nikomu. Adnak úskoraści budzia sobrana nowaja Duma i pasły uradziać jak zawieści lepszyja paradki i sprawiadliwaść roúnuju dla usiech.

Гэты твор быў апублікаваны да 1 студзеня 1929 года і знаходзіцца ў грамадскім набытку ўва ўсім свеце, бо аўтар памёр, прынамсі 100 гадоў таму.