Czaławiek na wyższynie swajej hodnaści (1915)/Spahadliwaść
← Sprawiadliwaść | Spahadliwaść Філязофская праца Аўтар: Баляслаў Пачопка 1915 год |
Wyrazumiełaść → |
Spahadliwaść.
Spahadliwaść jość cnota, katoraja robić, szto czaławiek adczuwaje biedy i niszczaścia inszych tak, jak by jany byli jaho ŭłasnymi i staraicca im czym zmoha pamahczy.
Spahadlíwaść jość wyżejszym stupniom sprawiadliwaści i rożnicca ad jeje tym, szto sprawiadliwaść dbaje ab tym,kab nichto nia mieŭ nijakoj prykraści ad nas, a spahadliwaść idzie dalej i staraicca, kab bliźni ni ciarpieŭ pry nas, choć i z nizależnaj ad nas pryczyny.
Chto ni padaje ruki bliźniamu ŭ patrebie, choć heta i mohby zrabić, ale da czaho nie prymuszaje jaho nijakaje prawo, toj praz heta ni pierastaje być sprawiadliwym, ale takoha czaławieka nia można nazwać spahadliwym.
Spahadliwaść bo nia pytaje, ci ja pawinien pamahczy bliźniamu ŭ biadzie, ci zhraszu, kali ni pamahu, ale pytaje, ci mahu ja pamahczy i kali hetak, to zniewalaje rabić hena.
Kab ludzi dbajuczy nawat ab tym, kab nie zhraszyć proci sprawiadliwaści, ni znali zusim spahadliwaści, to jaszcze nia zusim byłob dobra na świeci. Wyjaśnim heta prykładam.
Żywie jaki haspadar u wiosce, maje siamiejku i chatku i chleba hodzi, tolki hroszaj u zapasie, to ni maje, bo ich nia moh jon nijak sabrać. Ale naszto jamu tyja hroszy, kali usiaho patrebnaho maje dawoli. Hetkaje pałażeńnie nia wymahaje ad hramadzianstwa bolsz, czym sprawiadliwaści.
Ale raptam żonka henaho haspadara zachwareła, jon wyszaŭ na pole, a małyja dzieci astaŭszysia biez apieki starszych zrabili pazar i paszła z dymam usia haspadarka, nawat skacina, jakaja była; susiedzi czuć uśpieli wyratawać z ahniu chworuju kabiecinu. Nu i astaŭsia czaławiek hoł, jak koł, dy Jaszcze chworaja żonka, dy dzieci małyja, a ni czaho ŭ rot uziać, ani czym prykrycca nima. I kali hetkamu czaławieku susiedzi ni zachoczuć dać kuta, ani adzieży, ani inszaj pomacy, to nichto ni skaże, szto jany pastupili nisprawiadliwa, ale kożny nazawie henych ludziej nispahadliwymi. I kab nia było tej spahadliwaści, to jakoje byłob pałażeńnie takoha czaławieka? Prosta, choć żywy ŭ ziamlu leź! Ale tut prychodzić na padmohu spahadliwaść.
Adzin z susiadziaŭ daje paharełaj siamji kut, druhija złożać pa kaszulinie pa anuczy na pryadziewak, inszyja skinucca pa załatoŭce na doktora i leki dla chworaj, a tam chto szto moh daŭ na jadu, jaszcze inszy pażyczyć hroszy na chatu, nu i czaławiek pawoli wybiarecca z biady. A kab ni spahadliwaść, dyk i nia byłob nijakaho ratunku.
Woś z hetaho prykładu baczym, szto spahadliwaść robić szmat dabra. Jana wyciraje ślozy niszczaśliwym, leczyć chworych, kormić hałodnych praświeczaje ciomnych, buduje szpitali, szkoły i roznyja prytułki dla małych dziaciej sirot i dla kalekaŭ, dy starych, szto sami prażyŭlacca nia mohuć, a siemjaŭ swaich nimajuć. Adymi tolki spahadliwaść, a usim hetym biedakom zahlanie ŭ woczy śmierć z hoładu.
Kaliż spahadliwaść hetak jość cennaja i ważnaja dla hramadzianstwa, dyk i treba nam staracca, kab hetaja cnota razwiwałasia i razszyrałasia pamiż ludziej, kab kożny czaławiek adczuwaŭ biadu inszych usim sercam i czym tolki zmoha, kab zaraz śpiaszyŭ na padmohu.
Asobnuju źwiartajma uwahu na raźwićcie hetaj cnoty ŭ małych dzieciach i ŭ maładzieży, bo jakuju halinu pryszczepisz da maładoj dziczki, takija jabłyki, ci hruszy budzie dawać toje drewa i da poznaj staraści — da czaho prywuczysz czaławieka z małych dzion, takim jon najczaściej astajecca i da staraści. Dyk zaszczeplawajma naszaj moładzi ŭsie chryścijanskija cnoty, katoryja czaławieka zrobiać miłym siamji i radni, dy karysnym hramadzianstwu.