Перайсці да зместу

Czaławiek na wyższynie swajej hodnaści (1915)/Raźbitnaść

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Szlachotnaja ambicija Raźbitnaść
Філязофская праца
Аўтар: Баляслаў Пачопка
1915 год
Skromnaść

Спампаваць тэкст у фармаце EPUB Спампаваць тэкст у фармаце RTF Спампаваць тэкст у фармаце PDF Прапануем да спампаваньня!




Raźbitnaść.

(Prudentia).

Raźbitnaść heta jość cnota rozumu, katoraja ŭ kożnaj sprawie pakazwaje nam, jak maim pastupić. Jana pakazwaje, szto dobraje, a szto błahoje, czaho maim żadać, a czaho ścierahczysia, karotka skazaŭszy raźbitnaść heta kieraŭniczka spraŭ. Jana ŭpływaje na rozum, katory ŭ swoj czarod padaje rady woli, a wola ŭżo zmuszaje nas rabić toje, szto raźbitnaść pryznała dobrym i patrebnym.

Raźbitnaść bywaje dwajakaja: tak nazywanaja partykularnaja, katoraja maje na mecie tolki naszuju ŭłasnuju karyść i tak nazywanaja kamandujuczaja, majuczaja na mecie ahulnaje dabro. Pierszaja radzić nam, jak maim pastupać, kab ni zychodziaczy z darohi cnoty rabić tolki toje, szto tolki nam pryniaści może karyść. Druhaja dbaje ab dabro bliźnich, dyk radzić pastupać tak, kab ni ŭ jakim razie nie stałasia im szkoda, a naproci, kab im rabić dabro.

Raźbitnaści pamahajuć: 1) Pamiać, katoraja razważajuczy proszłyja reczy, jak byli karysnymi, abo zhubnymi, zahadwaje nam ich i ŭ hetym razie chapicca, abo ścierahczysia. 2) Zrazumleńnie danaj reczy, abo praŭdziwaja acenka jaje biez usiakich pazoraŭ i pawabnaściaŭ, katoryja bliska zaŭsiody aszukawajuć. 3) Pawolnaść, abo skłonnaść rozumu prymać razumnyja rady ad inszych. Bo dobraja recz skarystać z nawuki i rady inszych, katoryja lepsz patrapiać acanić sprawu naszuju, czym my samyja. Czasta toj zawodzicca, chto tolki sam siabie radzicca. 4) Umiełaść znajchodzić toje, szto najlepsz wiadzie da mety. 5) Rozum, abo zdolnaść wywodzić zdarowyja nawuczki z razważańnia danaj reczy. 6) Prazornaść, szto pamahaje nam aceniwać recz jaszcze tady, kali jana daloka ad nas. 7) Ahladnaść abo dobraje zbadańnie ŭsich warunkaŭ, kab katory z ich ni papsuŭ sprawy. 8) Aściarożnaść, abo wyścierahańniesia pieraszkod z pastarany, katoryja mahlib pieraszkodzić dobrym naczatkam, kab u bliskim susiedztwie dabra z błahaćciom nia wybrać prastupku zamiest cnoty.

Biez razbitnaści nia można być czaławiekam, wartym hetaho nazwańnia, heta znaczyć nia sposab uścierahczysia taho, szto abniżaje ludzkuju hodnaść. Bo jak aptekar nia może abyjścisia biez szalkaŭ i ważkaŭ, tak niwodzin czaławiek nia może być praŭdziwym, razumnym czaławiekam, kali ni maje cnoty raźbitnaści.

Dachodzicca da razbitnaści praz praktyku, szto jość najlepszaj wuczycielkaj żyćcia i praz wiadomaść roznych zdareńniaŭ z historyi. Najraźbitniejszym jość toj, chto sam usio patrapić acanić jak należe i ŭścierażecca błudu, dalej idzie toj, szto ŭmieje karystać z razumnych rad, a chto ani sam niczoha jak należe nie zrazumieje, ani rady inszych nia chocze pasłuchać, toj zusim ni maje razbitnaści.

Raźbitnaść robić u nas toje, szto nie chapaimsia za pierszuju lepszuju bliskuczku, jak nirazumnaje dzicia chapaicca za ahoń, ale badaim recz z usich bakoŭ, kab prakanacca, ci jana papraŭdzie dobraja i ci czasam nia może być nam szkodnaj.

Ale treba wiedać, szto razbitnaść zusim nie zależyć na tym, kab pierad kożnaj sprawaj stanawicca dy razdumawacca, tak ci hetak, ale kab u adnej chwili ŭsio razważyć i pastanawić, jak maje być. Takoje-ż razdumawańniesia prad kožnaj sprawaj i nia mohuczy pierachilicca na żadzien bok budzie nia cnotaj raźbitnaści, ale apieszałaściaj. Apieszałaść-że heta robić ludziam wielmi szmat szkody. Apieszały haspadar nikoli ni maje dobrych uradżajaŭ, bo pokul jon pasieje, dyk u razbitnych haspadaroŭ użo i padraście. Apieszały rabotnik, abo zusim nimaje raboty, bo hetkamu nichto dawać jaje nia chocze, abo czuć, czuć na kusok chleba zarobić. Apieszały czaławiek nia wyratuje druhoha z niszczaścia, bo kali toj budzie tapicca, ci hareć, apieszalec budzie nadumawacca, a ci warta jaho ratawać? a szto mnie z hetaho prybudzie? a ci jon budzie mnie ŭdziacznym i t. p. I toj praz hetu paru pojdzie na dno wady, abo zaduszycca ŭ ahni. Tymczasam u padobnych razach pawinno momentalna być rozważano tolki adno, ci mahu wyratawać bliźniaho? ci nia zhinu pry hetym sam? Apieszały wuczeń nikoli nia budzie dobra ŭmieć lekcii, bo pokul jon budzie razdumawacca za szto piersz uziacca, ci za hramatyku ci za matematyku, tymczasam minie czas i treba budzie jści ŭ klasu.

Jak raźbitnaść jość wialikaj wuczycielkaj żyćcia, tak apieszałaść jość chwarobaj, katoraja paraliżuje ŭsie sprawy czaławieka, ni dajuczy ich wypaŭnić jak należe.

Dyk treba nam ścierahczysia apieszałaści, dy staracca ab cnotu raźbitnaści.