Старонка:Wieczernice i Obłąkany (1855).pdf/13

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

„Hej landarka! daj kwacierku,
Tolkaż hladzi szumawoj,
I nie falszywuju mierku.
Ucześć Radaunicy swiatoj
Treba harełki napicca,
Dyj krychu pawiasialicca.“

Landarka stoł rusznikom sciraje,
Kwacierku s czarkaj pry Zmitre staulaje,
I abarankau dwa kładzie na stoł:
A abaranki baczysz nia takije
Jak ciapier, dzietki, małyje,
To łyk wianok! — Zmiciar nasz wiasioł,
Żadna u kwacierku zahlanie,
Naliwać u czarku stanie,
Slinka ciacze pa hubach,
Woczy s radaści bliszczać,
Niekamu basz pamahać,
Czarka trasiecca urukach.

Wypiu — smorszczyusia — dyj trejczy raz splunuu,
Szapku na ucha bolsz jaszcze nasunuu,
Szumouki resztu iz kwacierki lje,
Pierechrysciusia — druhu czarku pje;