Перайсці да зместу

Старонка:Smyk biełaruski (1918).pdf/16

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

A jak stawić harščki ǔ pieč, —
Z nosu ciakuć sopli;
Jak wyjmaje harščki preč,
Dyk strawy ni kropli.
A što praści, tak pradzie, —
Burčyć kałaŭrotak.
Buncik lonu tak zwiadzie,
Sto nia wyjdzie motak.
Adna talka u chamut
Ledźwie pieraskocze,
A abryǔkoǔ ceły žmut
Za pieč zawałoče.
Jak pastawić krosny tkać,
Dyk až da Jakuba,
A tut para užo žać, —
Wot natkała luba.
A tancuje dobra tak,
Jak cialo z gilosa:
Parwieć čysta andarak
I łapci da bosa.
A piajeć tak, jak sawa
Zajca wyklikaje:
Až trasiecca haława
Tak jana hukaje!
Chodzić jak čort u smale,
Choć ty adwiarnisia:
U wopratcy na pale
Čerwi zawialisia.
A bahactwa poŭny miech,
Zawiazany žyčkaj;
Nia smiejcieśia, to nia śmiech
Tam dzieci s kałyskaj.
Nucie chłopcy ja wam swat;
Jana maładaja, —
Tolki ciapier pośle świat
Akrajki skidaje.
A chto woźmie budzie rad
I nie paraŭnuje.
Budzie dzieła rabić šmat,
Usio dapilnuje.

VI. Pieśnia.

Čaho biažyš, mužyčok?
— Pahaniaje maroz.
Čamu lažyš, mužyčok?