(nia mohuć). Ci ŭsie raśliny lubiać adzinakuju hlebu? Čamu hleba bywaje čornaja? Jakoha koleru bywajuć čaści pierahniŭšych traŭ, jakije wy znachodzicie u ziamli? Jakaja hleba robicca lipkaj, kali jaje namačyć? Što takoje pył? Palijcie wadoj piasok i hlinu i pahladzicie, što chutčej ŭbiare wadu, piasok ci hlina? U što pieretwarajucca raśliny paśla swajej śmierci? Jakaja u was kala chaty hleba, jak nazywajuć jaje? Na što užywajecca piasok? Što robiać z hliny?
Rada. Kali u was jość choć maleńki sadzik, ci harodčyk, to wam wielmi prydascca dobraja parachnica, kab unawozić ziamlu. Składajcie u adnu kuču abrezki harodnin, usiakaje śmiaćcio, ščepki, niepatrebnuju trawu wypałotuju z lech, paliwajcie hetu kuču pamyjami, brudnaj wadoj i niekolki razoŭ za leta pierekapajcie ŭsiu kuču. U kučy u was usio śmiaćcio pierehnije i na druhi hod atrymajecie dobruju parachnicu, kab unawožywać ziamlu u wašym sadku, abo harodčyku.
Rataj.
Ješče siarod huščaroŭ ležaŭ zakareły śnieh, ješče świežyje łužyny lodam cienkim krylisia, ale wiesna žywatwornaja ŭžo zapanawała nad wioskaj. Ciopła hreło soniejko, i pačali pukacca maładyje biarozki. Pieršy raz apaśla doŭhaj ściudzionaj zimy wybraŭsia małady rataj na swoj šnur.
Pierežehnaŭsia, ješče raz ahledziŭ nowyje narohi i schinuŭsia nad sachoj.
Jak roŭnyje, doŭhije struny, lahli adna za druhoj čornyje barozny… Zapachło świežaj, tłustaj čarnoziemmiu…
Ralla miakkimi hrudkami swaimi zabliščeła siarod krušniaŭ, na abšyrnaj dalinie.
Dzie-nie-dzie bialeli siarod ralli letašnije kareńnia traŭ.
Apuścilisia warony sa staroha duba i pačali zwažny ahlad ralli.
S krykam prywaluchali husi.