Старонка:Piosnki wieśniacze z nad Niemna i Dźwiny (1846).pdf/48

8

Jechāú ja maładzieniek
Mimo cieścia dwara,
Da baczyú dziēweczku
Charōszeńko ubrana,
Pa dwarū pachadzaje.
Jaz̓ jejē nie zaczepāú
I za ruczku nie brāú;
Kab jeтā wyrasła,
Da za mieniē paszłā.

|}

X. (Xiąz̓. 4 piosn. III.)

Tydzień, tydzień da Kalad,
Pan s czeladzi dyj nie rād.
Daj panie akorek,
Mnie úz̓o twoj chleb horek.
Addāj panie Kaladū,
Üz̓o ja ad ciebiē pajdū.

XI. (Xiąz̓. 4 piosn. IV.)

U Lewona kućjū taúkūć,
Kuć, kuć, da kućju taúkūć.
U Lewona warota zawiēszeny
Suknōm, suknōm, czerwōnoju kitājkaju.
U sieredū śnieh napāú,
A moj miły s kania spāú;
Jak spāú, tak i lez̓yć,
Pokul miła prybiez̓yć.
A jak miła prybiez̓ała,
Za rūczeńku padzierz̓ała:
Ustāń miły, nie lez̓y,
Padzī kaniā prywiaz̓y.