Старонка:Piosnki wieśniacze z nad Niemna i Dźwiny (1846).pdf/45

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

5

Stała taja sukienka szamreci,
Zielona dubrowa hareci.
Paszlī dziēwoczki tuszyci
Załatymi kūbeczkami wodu nasici.
Kolko u kūbeczku wady jest,
Tolki u dziēwoczek praúdy jest.
Iszłā panienka cieraz bor,
Na jej sukienka ú dziewieć poł; i t. d.[1]
Paszlī chłopcy tuszyci,
Rēszetami wodu nasici;
Kolki w rēszecie wady jest,
Tolki u chlopcoú praúdy jest.
Iszlá panienka cieraz bor, i t. d.
Paszlī z̓ōnoczki tuszyci,
Czepcami wodu nasici;
Kolki u czepcy wady jest,
Tolki u z̓ōneczek praúdy jest.[2]

|}

  1. Cała pierwsza zwrotka powtarza się przed każdą drugą.
  2. Ta piosnka jest bez wątpienia kupalną: gdyż w tej pisance (texcie), s której się tu kładzie, zaczyna się od jakiegoś przekąsu na dziewczęta, może od innej pieśni dołączonego:

    Siehodnia Kupało, zaútra Jan,
    Budzie dziēweczki licho wam. i t. d.

    A winnej pisance, piosnka wyprawująca same chłopcy z rzeszotami do gaszenia pożaru w lesie, tak się zaczyna:

    Sichodnia Kupało, zaútra Jan,
    Iszła panienka cieraz haj;
    Paszła panienka z haju ú bor,
    Na jej sukienka ú dziewieć poł.
    Stała taja sukienka szamreci, i t. d.