Старонка:Lirnik wiaskowy (1912).pdf/3

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

A kali ty, harotnik, tułač biezziamielny,
Budzieš dolaj zakinut u horad, —
Ty pačuješ i tam hołas toj niepaddzielny,
Što spotkaci, pačuć byŭ daŭno rad.

Ci sirotki, k ścianie prytuliŭšyś chałodnaj,
Noč prawodziuć, uschodu čekajuć,
Ci nieščasnaho ŭbačyš jak hniecca hałodny —
Ty spytaj — jany Lirnika znajuć.

Tam i siniaja mhła, jak nastanuć marozy,
Na mury sieje puch brylantowy,
Byccam tyje praŭdziwyje świetłyje ślozy,
Što kaliś wyliŭ Lirnik wiaskowy.


Ŭsiudy Lirnik swajej čaradziejskaju liraj
Dumki-čary, jak kwietki razsiejaŭ, —
I ci ŭmior, ci żywie miż ludźmi dalej ščyra —
Adhadaci małaja nadzieja.

Čas patrapie usio pakryšyć, adaleci,
Puty nawat zmarniejuć u pleśni, —
Poki-ż budzie duša choć adna żyć na świecie,
Buduć życi i lirnikaŭ pieśni.

Budzieš żyć! Buduć wieki iści za wiekami.
Nie zabuducca dum twaich słowy,
Jak i słoŭ biełaruskich, żywučy miż nami,
Nie zabyŭsia ty, Lirnik wiaskowy.

Janka Kupała.

|}