NA DRUHI DZIEŃ SIOMUCHI.
I.
U henyja dni, adčyniŭšy svaje vusny, Piotr skazaŭ: mužy braty, zahadaŭ nam Pan apaviaščać narodu i śviedčyć, što jon ad Boha pastanoŭleny jość sudździoj žyvych i pamioršych. Ab hetym usie praroki śviedčać, što adpuščeńnie hrachoŭ atrymlivajuć praz jaho imia ŭsie, katoryja ŭ jaḥo vierać. Kali Piotr havaryŭ jašče hetyja słovy, Śviaty Duch zyjšoŭ na ŭsich, katoryja słuchali hetaj movy. I ździvilisia viernyja z abrezanych, pryjšoŭšyja z Piatrom, što i na pahanaŭ była vylita łaska Śviatoha Ducha. Bo čuli ich havoračy jazykami i chvalačy Boha. Tady Piotr pramoviŭ: niaŭžo-ž chto moža zabaranić vady, kab nia byli achryščany tyja, što atrymali Śviatoha Ducha, jak i my? I zahadaŭ chryścić ich u imia Pana Jezusa.
(Ap. Dz. 10, 34; 42—48).
II.
U heny čas skazaŭ Jezus Nikademu: tak Boh palubiŭ śviet, što Syna svajho adzinarodnaha daŭ, kab kožny, chto ŭ jaho viera, nie zahinuŭ, ale mieŭ viečnaje žyćcio. Bo nie pasłaŭ Boh svajho Syna na śviet, kab sudziŭ śviet, ale kab śviet praz