Старонка:Karotkaja historyja Biełarusi (1910).pdf/77

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

ławiek małodušny i pierekupny. Jamu Maskoŭcy i zrabili posuł, kab jon zdaŭ im horad za dobryje padarki. Obuchowiču hetaho dwa razy kazać nia treba było: jon prystaŭ na zdaču horada, i horad chutka zdaŭsia, chacia na heta wielmi narekali jak samo wojsko, tak i mieščanie, katoryje rwalisia da abarony. Zdača Smalenska naściež atkryła Maskoŭskamu wojsku waroty wa ŭsiu Biełaruś, i Car Aleksiej Michajłowič, nie čekajučy, skarystaŭ z hetaho. Zdača Smalenska Maskoŭcam aburyła ŭwieś kraj i wyzwała niemała napaściej na Obuchowiča, ab čym świedčać nam roznyje historyki.

Z dakumentoŭ, datykajučych hetych zdareńnioŭ, dla nas maje nie małuju cenu list Komuniaki da Obuchowiča, pisanyj pa biełarusku, katoraho šmat kopij razchodziłosia pa kraju. Nižej drukujem hety list, trymajučysia tekstu kopii, pierechowywanaj u Krakowie ŭ „Narodowym Muzeum“ (z tek Emeryka Čapskiego 8, rękopisu cz. 1 Varia); papraŭleny jon pawedłuh druhoj kopii, katoraja praznačena dla Biełaruskaho nacionalnaho muzeuma i pakul-što znajchodzicca ŭ prywatnych rukach.

„Miłaściwy Panie Obuchowič moj łaskawy Panie.

„Z umysłu pasyłaju słužku našaho, Pana Ioachima Howorku, abwieščajučy dobraje zdaroŭje Wašmości ci niezdaroŭje, ŭ jakim tot čas Hospod chawać račyć paśla toho pierepudu Maskoŭskaho! i ja tak znaju, što trudno Wašmości ŭsim na žywocie. Da nia hniewajsia, Hospadaru, na mienie, što ja tytuła wojewodzkaho nie dałožyŭ. Bo, napisaŭšyb Wojewodoju Smolenskim, toby ja sołhaŭ; napisaŭby biezwojewodzkim, toby Wašmość zahniewaŭ, choć niezašto. Bo mnie bačycca, kali Wašmość Smolensk prodali, to i tytuł oddali. Mnoha ludziej źwieščali (ab tym), što i Wašmości ludzi hrošy pabrali (ad Maskoŭcoŭ). Lepiej było panie Filipie siadzieć tabie u Lipie. Uwalaŭsia Wašmość u wialikuju sławu, jak świńnia u hraź, horš taho kali chto papadzie u nowym kožusie u hustoje bałoto. Ot nam zatoje, što dziošawa Maskwa soboli pradawała, ŭsiu Ruś z ludźmi zabrała, — my, ubačyŭšy hustyje sobolije kaŭniery, poznali jeśmy, što chuda buduć bicca i našy žołniery, a što my biednyje u kažuchach siem let Smalenska dabywali, to wy mudrejšyje ŭ sabolach za čatyrnadcać niadziel addali. Bajusia ja wielmi, štob za toje baba kamu pupa nia rezała — za mienšuju winu, kažuć ludzi, Pana Ościka niaboščyka napałochaŭ kat u Wilni, až miasa jaho wałakłosia, što adno kartačku pi-