Старонка:Karotkaja historyja Biełarusi (1910).pdf/73

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

"…wojsko Rečypospolitaj stanuŭšy pad Piławicami, nia biŭšysia s kazakami, uciakło ŭ najbolšym biezładzi. Načalniki pieršyje ŭciakli ŭ nočy z abozu. Za imi pajšło wojsko, pakinuŭšy ŭwieś aboz kazakam“.

Paśla hetaho Chmielnicki pajšoŭ na Lwoŭ; uziaŭšy z hetaho horadu bahaty okup, pakirawaŭsia na Waršawu. U Zamości pryniaŭ karaleŭskich pasłoŭ. Karaleŭskim pasłom Chmielnicki pastawiŭ woś takije warunki zhody: kab siłaj nie prymušali pierechadzić narod u katalictwo; kab žydoŭ i jezuitoŭ, katorych Chmielnicki nazywaŭ „Wizuwitami“, ŭziali palaki nazad k sabie ŭ Polšłu; kab Mitropolit Kijeŭski zasiedaŭ u polskim senacie i ŭsie ŭrady na Ukrajnie addawalisia tolki prawasłaŭnym, dy kab 40 tysiačaŭ kazakoŭ Rečpospolitaja trymała pad aružžem swaim koštam; a nakaniec, kab wydali jamu Čaplinskaho. Jak z hetaho widać, warunki Chmielnickaho byli zusim sprawiedliwyje, tymčasam šlachta na sejmie atkinuła ich i pastanawiła dalej wajewać. Wajna heta ciahnułasia biezmała 6 hadoŭ i skončyłasia tym, što kazaki, jak niezaležny narod, padalisia pad apieku Maskwy ŭ 1654 hadu, pry care Aleksieju Michajłowiču.

Kali paŭstali za swaje prawy Ukrainskije kazaki, pačaŭ waruchacca narod i ŭ nas na Biełarusi, hdzie hancy Chmielnickaho paddawali nie mała achwoty da hetaho. Ale tutaka ruch byŭ šmat słabiejšy, bo na Biełarusi ŭ toj čas stajało mocnaje wojsko, katoraje pryhatawała Rečpospolitaja, spadziewajučysia napaści Maskwy.

Pieršy na Biełarusi pačaŭ paŭstańnie Anton Niebaba, namaŭlajučy sielan i mieščan, prycisnutych tak sama, jak kazaki, paŭstać na abaronu swaich prawoŭ. Paśla pryłučylisia da jaho pałkoŭniki kazackije Niepalič i Chweśko, katoryje praz karotki čas patrapili sabrać kala siabie blizka 30 tysiačaŭ čeławiek. Biełaruskaje sielanstwo witało kazackaje wojsko chlebam i sollu i hramadami pryłučałosia da jaho. Staradub, Homiel, Łojeŭ i Brahin atčynili im swaje bramy.

Pry pieršaj čutcy a paŭstańni na Biełarusi hetman Radziwiłł pasłaŭ proci kazakoŭ wialikaje wojsko i, spatkaŭšy ich za Prypiećciu, raźbiŭ. Polskije „žoŭniery“ išli na kazakoŭ, bytcam na abławu, pa lesoch, i bałotach; s chworastu i bałota wyciahiwali ich i rezali biez miłasierdzia. Adna hramada kazakoŭ z 200 ludziej, zasiekšysia na kupinie, doŭha baraniłasia proci rehularnaho wojska; chacia hetman, aceniwajučy ich bahatyrstwo, darowywaŭ im žyćcio, ale jany hetaj