Boh chacieŭ ich paciešyć, dyk jašče pierad wyhnańniem ich z raju skazaŭ wužu: „Kabieta satreć tabie haławu“. Pradkazaŭ praz heta Boh ludziam, što sašleć im z nieba swajho Syna, Jezusa Chrystusa, katory narodzicca s kabiety, heta značyć z Najświaciejšaj Maryi Panny. Syn Božy mieŭsia pamierci za nas na kryžu i praz swaje mučeńnia i śmierć wybawić ludziej ad hrechu i niawoii złoha ducha.
7. Achwiara Kaina i Abla.
Adam i Ewa mieli mnoha synoŭ i dačok. Staršy syn zwaŭsia Kain, a druhi pa im — Abel. Kain byŭ haspadarom na ralli, a Abel pastuchom awiečak. Abel byŭ dobry, a Kain blahi. Abel mieŭ šmat awiečak, a Kain — dabra. Kab padziakawać Bohu, što im tak šancawalo, pastawili jany dwa aŭtary i złažyli Bohu swaje achwiary. Abel achwiarawaŭ najlepšych awiečak, a Kain płady z dreŭ i zbožža.
Boh pryniaŭ achwiaru Abla, a Kaina nie, bo nie była z dobraho serca. Tady Kain tak razhniewaŭsia, sto až na twaru źmianiŭsia.
8. Kain zabiwajeć swajho brata Abla.
Boh skazaŭ Kaihu: „čaho ty tak razhniewaŭsia, što až na twaru źmianiŭsia? Kali budzieš dobra rabić, dyk budzieš mnie miły, jak i brat twoj, a kali zrobiš štokolečy złoha, pakaraju“. Ale Kain nie pasłuchaŭsia Boha i nie pierestaŭ hniewacca i zajzdrościć bratu.
Adnaho razu Kain skazaŭ swajmu bratu Ablu: „Pojdziem u pole“. Abel, niespadziajučysia ničoha błahoha, pajšoŭ z im. Budučy