Гэта старонка не была вычытаная
Bo let stolki Dziewa mieła,
Pakul na ziamli miž ludzmi jaśnieła.
Praz smutki i radaści tyje
Daruj swaim słuham hrachi ciažkije,
Zmienšy miłasciaj ciarpieńnia,
Potym Twajej łaski daj dastupleńnia.
Pieršy bol byŭ u sercy Maryi,
Jak pryšoŭ Swiaty Jan da Betanii
I skazaŭ: maja Ciotańka,
Duša Twaja budzie ŭ žałaści sioniejka:
Twajho Syna, Chrysta, zławili,
Ciarpić moj Wučyciel i Bratka miły,
Ŭžo Jaho zwiazanym bačyŭ,
Sam Jon pasiarodku ludziej ladačych.
Na biskupski dwor za Im išoŭ ja,
Dzie i twar Jaho bili, až zliŭsia kroŭju,