Старонка:Dziadźka Anton (1892).pdf/29

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

pawinna być. I kab tak my sami saboj kiarawalisia, sami siabie sudzili, sami na siabie padatki nakładali, to prynamsia hroszy hety paszlib na nasza ûłasnaja dabro. A ciapier hlańcia, kudy dziawaje hety hroszy kazna carskaja, maskoûskaja! Pabaczcia! z hodu û hod carawy pisary robiać taki rachunak, dzie piszuć skolki, dzie i na szto jany hety hroszy wydajuć; rachunak hety jany piszuć û gazetach i tam wyczytaisz usio czysta, szto ja, kali choczycie, ciapier wam skażu, — tolki pasłuchajcia!

Piersz-napiersz,carskaja siemja biareć szto hod 16 miljonaû rubloû aprycz dachodaû z ziamli swajej; a wy hlańcia, skolki ziamli skarbowaj û kożnym ujeźdie joś, — i aprycz miejsc, dzie kapajuć zialeza, sol, zołota, i druhich dachodaû. A û hetych majątkach, a û hetych jaho kapalniach, chtoż aprycz muzykoû pracuić? Ale ci wy razumieicia, jakuju jon sabie pensiju naznaczyû? 16 miljonaû, hetaż akurat na adzin dzień wypadaić 45 tysiacz, prawie 2 tysiaczy na adnu hadzinku, kab jon nawiet i nia spaû nikoli. Sztoż, bratcy, maić za szto hulać carok za hety naszy hroszy! szto? A jak tolki û jaha dzicia narodzicsa, zaraz jamu baćka wyznaczaić na pialonki 100 tysiacz rubloû; a swaim dzietkam,