Mudraść.
Mudraść heta jość cnota, katoraja wuczyć czaławieka u kożnaj sprawie pastupać tak, kab pry hetym nie zrabić nijakaj abmyłki.
Mudraść jość matkaj i karonaj usich inszych cnot, azdablajuczych czaławieka, bo ŭsie henyja cnoty z mudraści biaruć paczatak i da jaje kiarujucca. Sama-ż mudraść wypływaje z miłaści.
Mudraść heta waładarka, katoraja za ministraŭ maje roznyja cnoty, jakija pad jaje zahadam wypaŭniajuć roznyja pawinnaści, wiaduczy ludzkość da pakachańnia i paddańnia sia pad ŭrad mudraści i miłaści.
A chto-ż zdaleje wykazać, abo apisać szczaście taho, chto maje hetu wialikuju cnotu? Chto-ż nie zajzdrawaŭby tamu, szto ŭ żyćci swaim nikoli nie zbaczyŭ ani krychi z darohi cnoty, chto nia mieŭ ni wodnaj pamyłki, nie dapuściŭsia ni wodnaho prastupku? A hetakim byŭby czaławiek majuczy cnotu mudraści. Bo mudraść jość słoncam, inszyja cnoty jaje pramieńniami.
Dyk mudraść henymi pramieńniami pryświeczwaje czaławieku na kożnym jaho kroku, ŭ kożnaj sprawie tak, szto nia może nawat czaławiek majuczy mudraść pamylicca.
Chto maje mudraść, maje i inszyja cnoty, a chto jość mudrym, tym samym jość jon i cnotliwym.