Старонка:Chrest na swabodu (1906).pdf/7

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

CHREST NA SWABODU.

Na uchodzi krasna nieba
Nas nie dziwić — tak i treba!
Kroй rekami ljecca ū mora,
Sałdat hinie tam ad hora
Biez kaszuli i biez chleba
Nas nie dziwić — tak i treba!

Honiać syna, honiać muża:
My słuchajem cara duża!
Z duszy bjecca skarha ū nieba
A my maŭczym tak i treba!
Kazak strele, żandar bjecca
U narodu spina hniecca
Ad nałohaŭ z soli, chleba;
A my płacim — tak i treba.

U Piecierburchu, zmierli ludzi:
Im praszyli kulaj hrudzi,
Bo to z pieśniaj i z ałtaram
Paszli z papom piered caram;
A car sypnuŭ jakby z nieba
Tysiacz kulaŭ. Tak i treba!

Durniaŭ chryścić na swabodu!
Car nawuku daŭ narodu,
Pokazaŭ im jakby z nieba,
Szto bolsz cara nie patreba!

Tahdy Hapon u hrumadu
Bieżyć, kryczyć: „Treba ładu,