Старонка:Bielaruski-chryscijanski-ruch-histarycny-narys.pdf/90

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка была вычытаная

jak i ŭ czym, dychtawać nikomu ni budziem, ni majem prawa! kožnamu świedamomu czaławieku, kožnamu świedamomu intelihientu-biełarusu padaść dobruju radu jahona ŭłasnaje zrazumieńnie patreby chwili, ležaczych na im abawiazkaŭ.

Szto da nas, ludziej zhurtkowanych kala redakcii "Biełarusa", to úsie my, ŭziaŭszy pad uwahu toje, szto pry siahońniasznich praŭnych warunkach, pry siahonniasznich niwialikich jaszcze naszych kulturnych siłach, pracawać dziela dabra sielanina praz szkoły, dy ŭsielakija tawarystwy nima nijakaj možnaści, my, paradziŭszysia miž saboju, pryjszli da prakanańnia, szto tolki s pomaczaj hazetki, hazetki wiaskowaj u rodnaj mowie sielanina, hazetki haspadarskaj, a pry ŭsim tym jaszcze katalickaj — možna na szyrejszuju metu pracawać karysna, załažyli Redakciju — i hazetka takaja wychodzić.

Sposab pisannia, prahrama, meta "Biełarusa" wiedamy ŭžo Wam, Szanoŭny Panie, s samaj hazetki, dyk ab hetym pisać i nia budzim. Pakul szto — ni hazety, ni pawažnaje hramadzianstwa — nas ni zhanili, chacia "Biełarus", sam-pa-sabie, i szmat kamu niŭspadobi... Szto da nas — pryznacca, pachwalić siabie nia možem, bo szmat czaho treba było-b palepszyć: pawialiczyć farmat, dawać malunki, pryciahnuć lepszyje pisarskija siły, dawać knižkawyje dadatki, — dyk usio heta kasztuje wializnyja hroszy, katorych u nas, pa-praŭdzie, jość nia wielmi mnoha.

Dziela taho źwiertajemsia da Was, Szanoŭny Panie: kali spahadajecie sprawie palahczeńnia žyćcia sielanina, kali choczycie, kab sprawa biełaruskaja, szyruczysia i uzmacoŭwajuczysia, ni była zachoplana kierunkami skrajnymi, kali žadajecie, kab adradžeńnie biełaruskaho narodu prajszło pad sztandaram katalickaj jednaści, dy zhody z ŭsimi naro-