Iwanie, Iwanie,
Ona zbudzi się, wstanie
i da granit swuj Wilji, gdzieśmy ongi mażyli,
i Chrystowi da zloto w poczerniałej ozdobie,
i chodaki da dzieciom i panience pierścienie,
i gromadzie da ziemię i da Tobie westchnienie.
|}
Nicodżałowanej pamięci przyjaciela młodości Iwana Luckiewicza, archieologa, pionera ruchu białoruskiego.
Jeży Jankowski.
Warszawa, wrzesień 1919.
Дзеля таго, каб гэты верш польскага паэта маглі зразумець і тые, хто польскае мовы ня ведае — даем тут побач з орыгіналам пераклад „Сьнячага лучніка“:[1]
Гэй! белы Іване, Паскідаў Ты, Іване, |
- ↑ Лучнік — па польску стралец з лука.