Старонка:Śledam za Chrystusam (1934).pdf/71

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Hladzić taho, što inšyja pawinny rabić, a sam siabie hladzieć zabywajecca.

Zwažaj tady nasampierš na samoha siabie, a tady ŭžo budzieš mieć prawa rupicca ab bliźnim swaim.

2. Ty dobra wiedaješ, jak apraŭdwacca i prycharošwać čyny swaje, apraŭdańniaŭ-ža ad inšych prymać nia chočaš, a sprawiadliwiej było-b, kali-b ty samoha siabie abwinawaciŭ, a bratu swajmu našoŭ-by apraŭdańnie.

Kali chočaš, kab ciabie ciarpieli inšyja, ciarpi j ty ich.

Hlań, jak daloka jašče tabie da henaj sapraŭdnaj pakory i lubowi, jakaja ŭžo nia wiedaje hniewu, ci złości, — chiba na siabie samoha.

Ničoha wialikaha — spakojna žyć z dobrymi dy pakornymi, heta ŭsim pryrodna i ŭspadobu i kožny lubić supakoj i tych, što adnolkawa z im dumajuć.

Ale z ludźmi złosnymi, niahodnymi, niepasłušnymi, abo nam praciŭnymi zdoleć žyć zhodna — sapraŭdy wialikaja łaska, čyn pachwalny i nadta mužny.

3. Jość takija, što i samyja trywajuć u supakoi i z inšymi zhodna žywuć.

A jość takija, što samyja nia majuć supakoju i inšym jaho nie dajuć; inšym z imi ciažka, samym adnak najciažej.

Jość ureście takija, katoryja i samych siabie trymajuć u supakoi i druhim dać jaho starajucca.