Kab usie tak ślozy našaho narodu
Raptam sabralisia ŭ daždžawuju wodu,
To takim-by liŭniem chłynuli, płyli,
Što druhi patop znoŭ byŭ-by na ziamli:
Sorak dzion i nočy doždž tahdy ŭsio liŭ-by,
Ceły świet wadoju znoŭ jon zatapiŭ-by!
Kab usiu tak kryŭdu biednaj Białarusi,
Stohny, bol, zahubu (znosie što ŭ prymusie),
Žalby ŭsie i hore soncu pakazać,
To ad hromu niebo stało-by dryžać,
S piarunoŭ-małanak chutka-by ahłuchło,
Ad praklaćcia-ż sonce-b jasnaje patuchło!…
|