nia budzie zdatnym da wyražeńnia praŭdy wyšejšaha paradku, jak heta było kaliści?! Nikoli! Ja wieru ŭ duchoŭnuju tworčaść biełarusa. Jon swaju mowu ahładzić i lik słoŭ zwialičyć. Ad źmieny takoj wiery majej ja budu baranicca jak zmoha. Sumliwaść i maładušnaść — nabok!…
7—XI. Woś ja nie taki chwarliwy, jak dumaŭ… Ja nia ŭmru jašče. Choć, uziaŭšy na rozum, nia wiedaju, ci heta budzie lepiej. Mo‘ byŭby ščaśliwiejšym na tym świecie. Pawinnaść duchoŭnych ciažkaja. Słabaść maja ahramadnaja, laniwaść dužaja. Myśli hetyja trywožać mianie… Pakinu ich. Paciecha maja adzinaja — heta Boh. Meta jasnaja, a pomač ad Jaho łaski — peŭnaja.
8—XI. Nia rań swajho trywožnaha serca: nia bojsia nikoha.
Usio praminaje — usio, aproč Boha…
Jedu iznoŭ zahranicu.
Zakapanaje — 29—XI—1913. Stan zdaroŭja, pawodle słoŭ dochtara, słaby. Ale peŭna mylicca eskułap[1]. Ja čuju ŭ sabie duža — mnoha siły žyćciowaj.
Trochi marozić. Učora byŭ śniech. Sannaja daroha pyšnaja. U nočy zorki iskracca i palacca na niebie pad muzyku ručajkoŭ hornych i šum chwojkaŭ. „Haściej“ mnoha nieznajomych. Kožnaha psycholohija cikaŭnaja. Treba spaznać.
2—XII. Atrymaŭ list adnej pabožnaj zakonnicy. Namaŭlaje mianie da žyćcia zakonnaha. Usio mianie kliča da žyćcia afiarnaha i ciarpliwaha. Štož! Ja na ŭsio hatoŭ. Tolki ciapier ja — čerap raźbity, nikomu niawarty. Jašče nia pryšla hadzina maja, a mo‘ i zusim nia prydzie.
- ↑ pahrecku dochtar.