Nadyšoŭ poŭdzień,
Sonca palicca,
Łokciem zmieryš cień,
Kwietka žalicca.
Pachawalisia
Pruški ŭ ciomny haj,
Rasśpiewalisia,
Jak u ciopły maj.
Chmaraj nosiacca
Skroś hili, ślapcy,
Až tarmosiacca
Koni ŭ počapcy.
Bydla z pola ŭ chleŭ
Strymhałoŭ biažyć,
Ad žary samleŭ
Chłopiec, precca pić!
Pad pawietku ŭ kut
Prytulilisia
Ŭsie awiečki, tut
Ŭ kuču źbilisia.
Na hradzie piatuch
Buraki dziaŭbie,
A ŭ humnie pastuch
Loh spačyć sabie.
Pačali kuleš
Małyšy kačać:
I pašoŭ maniež.
Ŭwaha, ŭsie muŭčać.
Matarami bjuć,
Pierajmaj! čuć kryk:
Dy šukać biahuć,
Jak kuleš dzie źnik.
Až źwinić, hudzie
Tut kaciołka ŭmach,
U wakno ŭpadzie,
Ŭ chacie robić strach…
Zatrubiŭ pastyr,
Bydła jdzie zajmać,
Wynies niechta syr
Dziedu ŭ torbu dać.
Čutny niemy kryk:
„Wyhaniaj skarej!“
I cialatak ryk,
Na‘t i kwik świniej.
Jahniuki blajuć
Da swaich awiec,
Jak praz wiosku jduć,
Až u toj kaniec.
Sonca na zachad
Ŭsio spuskajecca,
Wiečar nočy brat
Ŭžo zbližajecca.
Woś na wyhanie
Ŭsie źbirajucca,
Pa paŭdzionnym śnie
Razhladajucca…
Chaładkom paduŭ
Wietryk z poŭnačy,
Traŭku ŭ doł pryhnuŭ,
Štoś haworačy.
|