Старонка:Zbornik «Našaj Niwy» (1912). № 2.pdf/80

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Kaśba.

Nie apali jšče rannyje rosy.
I sonce nie stało sijać,
Jak wostryje ŭ popławie kosy
Wiasioła i zyčna źwiniać!
Bliskajuć rezwa na soncy,
Swiščuć šumiać u trawie…
Dumki žywym wałakoncam
Ujucca ŭ kascoŭ ŭ haławie!
Padaje, hniecca trawica
Radam, prakos u prakos!
Radaść u sercy iskrycca
Ččaście nam Hospad prynios!
Hej razydzieciesia ruki,
Kosy tak wostra biaruć,
Cieła nia wiedaje muki,
Nohi spačynku nia žduć…
Sonce z niabiosoŭ sijaje,
Wietryk niačutna šumić;
Roŭna trawa prawiadaje
Wiesieła siena sušyć!
Pieśniami sporyć rabotu
Baby i chłopcy piajuć.
Poŭny pracoŭnaj achwoty
Sercy ich radasna bjuć…
Zyki srebrystyje klopu
Pieśniaj markotnaj źwiniać,
Ssochšaje siena u kopy
Baby śpiešajuć składać.