Obywatele!
My, rycerze śmierci, wypróbowani w setkach zwycięskich bitew, stoczonych pod dowództwem generała Bułak-Bałachowicza od 1918 do 1921 roku, mamy również prawo wypowiedzieć się w dzisiejszej przełomowej chwili: Myśli nasze i uczucia nasze rozświecą Wam mroki przyszłości i przypieczętują kłamstwo wrażych agentur o nas rozsiewane.
Oto zwycięska i wolna Polska chce zasłużonego pokoju dla pracy na własnej ziemi. My, których dewizą było hasło „precz z wojną, wszyscy do pracy“, pragniemy szczerze tego pokoju.
Ale tam za ścianą Rzeczypospolitej rozlegają się piekielne hałasy... i groźby.
Zakrwawionem okiem wściekłych psów łypią ku naszej Rzeczypospolitej, pragnąc ją najechać, złupić i obrócić cały naród w niewolników.
A my, rycerze śmierci, znowu jesteśmy gotowi złożyć nasze życie u stóp Najjaśniejszej Rzplitej dla jej chwały i bezpieczeństwa.
Jednak żołnierz w polu musi posiadać broń i amunicję w wielkiej ilości, a także żywność i odzież...
To może dać tylko pełny i zasobny skarb Polski. Apelujemy więc do wszystkich naszych braci z czasów wojny, rozsianych po całym kraju, i sympatyków: Zapisujcie się na Pożyczkę Narodową, gdyż to jest nietylko naszym obowiązkiem, ale i obroną przed najazdem wroga i gwarancją pokoju, o który walczyliśmy.
Rycerze śmierci partyzanci
Armji Ochotniczej gen. Bułak-Bałachowicza.