Старонка:Piosnki wieśniacze z nad Niemna i Dźwiny (1846).pdf/77

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

37

Prywitajcie pierszuju z̓niejku pastaciāneczku,[1]
Syr na talerku i kwartu harełki.

|}


LX. (Xiąz̓. 3 piosn. IX.)

Winszuju panōú wiankōm,
Pany mianiē miadkōm.
Pieraniōs Boh cierez sierpōk,
Pieraniasī Boz̓e cieraz duszōk,[2]
Cieraz asietku matku,
Cieraz lohkij duch…
Sudzīúz̓e Boh paz̓āć, sudzīz̓ Boz̓e spaz̓yć
U karyści, u rādości.
Dajz̓e Boz̓e paōom z hēstaha dabrā
Piwa waryć, paniczōú z̓anić;
Harełku hnać, panienek zamuz̓ wydawāć.
Dajz̓e Boz̓e panōm z drōbnymi dziētkami
Na z̓yćjō, na bahacie,
Na doúhi wiek i dobry sowiēt.


LXI. (Xiąz̓. 3 piosn. X.)

Panoczyk, panoczyk rachuj sia z nami,
Placīz̓, płacīz̓ choć talarami;

  1. W xiąz̓. 3. tlómaczenia str. 7 wiersz ostatni, jest omylka w druku: postuczanki, czytać postacianki. Co znaczy postacianka i postać, patrz w słowniku idiotyzmów krewickich.
  2. Duszok: musi i to być alluzia do matki osietki, suszarni na zboz̓e, w której pospolicie w Witebszczyźnie, w Mohilewskiej i częścią w Mińskiéj gubernii suszą zboz̓e ku młóceniu, i skąd bywają nie raz poz̓ary.