Перайсці да зместу

Старонка:Niaczyścik (1853).pdf/15

З пляцоўкі Вікікрыніцы
Гэта старонка не была вычытаная

Byle u-łasku jéj papaść
Iszou, biednyj, choćby kraść!…

....

Da jaszczoż nia-u-tom kaniec!
Atkul iszła pad wieniec,
Attul, każy użo nikoli,
Cerkwi nie widała boli.
I, jak mnie Marta kazała,
Czortu duszu zapisała.
Da czort to byu iz czarciej!
Mudrahēl niejkij, zładziej! —
Tak jon jej wierna służyu:
Hdzie ni paszła, pry niej byu;
Szto chacieła, to kupiu;
Mużyka jak moh duryu,
A żoneczce spahadau,
Usiaczyna padsuwau;
Pakul duszy nie pajmau!